Garść uwag do czytań na II niedzielę Adwentu, roku C z cyklu „Biblijne konteksty”.
Dawniej przeszkadzało, że tylko po hebrajsku czy łacinie. Dziś niby po polsku. Tyle że czasem może się wydawać, że niewiele przez to jaśniejszy. O co chodzi? Oczywiście o Stary Testament.
Wszystko marność i pogoń za wiatrem. Czy to nie opinia nieudacznika? Czy zabawa, śmiech nie mogą być sensem życia? A może wszystko rozbija się o kasę? Kohelet już to sprawdził.
W przemijającym świecie nic nie jest trwałe. Może w takim razie tego, co stałe trzeba szukać w sferze ducha? Kandydatką wydaje się mądrość. Tak przynajmniej starzy wmawiają młodym. Wszak to, co człowiek zgromadzi w głowie, zjeść może dopiero skleroza. A i tak można ją – przynajmniej teoretycznie – uchronić przed niepamięcią, przelewając wszystko na papier czy zapisując na twardym dysku.
Wszystko nieuchronnie przemija. I ciągle rodzi się nowe. Z perspektywy czasu widać czasem, że stare powraca w nowej szacie i powoduje chwilowy zachwyt. Ale przecież i tak odejdzie. Jak wszystko.
Dziwna to księga. Przynajmniej jak na Biblię. Tyle w niej melancholii, tyle wątpliwości. Tyle – zdawałoby się – beznadziei. A jednak znalazła się w Biblii – zbiorze ksiąg natchnionych przez Boga. Czy to nie dobry znak?
Poznać swoją przyszłość? Chyba nic tak bardzo nie zniechęca do wysiłku. Gdy ma być źle, to będzie, a jeśli ma być dobrze, to po co się starać?
Dlaczego Bóg to, dlaczego Bóg tamto? Czy nie mógłby prościej, bez narażania ludzi na nieprzyjemne wstrząsy? Problem w tym, że nie widzimy tyle, co On (Rdz 46-48).
Ten, kto wybacza, zyskuje wiele nowych, ciekawych możliwości. I często też okazję do odegrania się. Jeśli jednak spojrzy na swoją historię oczyma Boga dojrzy, że nie warto.
Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię - wołał kiedyś Jezus. Łatwo jest przyjąć tę prawdę teoretycznie. Znacznie trudniej zaufać.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.