Chyba właśnie tak można najlepiej zdefiniować pojęcie biblijnej mądrości.
Hokmah – hebrajski rzeczownik, tłumaczony jako „mądrość” oznacza nie tyle wiedzę, czy jakąś pełnię wiedzy, co biegłość lub sprawność w prowadzeniu udanego życia, które ostatecznie prowadzi do więzi z Bogiem. Choć mędrcy pojawili się jako swoiści następcy proroków i duchowi przywódcy narodu wybranego w późnym okresie czasów Starego Testamentu, refleksja mądrościowa obecna jest w każdym etapie dziejów starożytnego Izraela. Nieco upraszczając, ale i porządkując, można wskazać trzy etapy i formy owej refleksji o mądrości jako sztuce bogobojnego życia.
W pierwszym etapie mądrość to suma doświadczeń przekazywana kolejnym pokoleniom. Jej najpopularniejszą formą są przysłowia, będące przecież mądrością narodów. Tutaj biblijni mędrcy sięgali także do mądrości ludów ościennych, np. Egipcjan, przejmując ich porzekadła i dostosowując je do obrazu i norm swej wiary.
Drugim etapem tej refleksji jest próba odpowiedzi na pytanie o źródło mądrości, które zdaje się sięgać dalej i głębiej niż tylko do sumy ludzkich doświadczeń. Tu biblijni mędrcy mówią: ostatecznym źródłem mądrości jest Bóg i Jego Prawo, które najdoskonalej uczy sztuki życia. Ale i ta refleksja nie zadowalała w pełni.
Stąd biblijne księgi Starego Testamentu, szczególnie te młodsze, pokazują trzeci etap refleksji o mądrości. Pan Bóg nie tyle jest źródłem mądrości, co sam jest mądrością. Dzisiejsze pierwsze czytanie to fragment refleksji, która ma już tylko krok do tego ostatecznego etapu. Mądrość jest stworzeniem, ale ma już wyraźne rysy osobowe.
Nowotestamentalni autorzy, a tutaj szczególnie św. Jan i św. Paweł, szukając sposobu opisania, kim jest Pan Jezus, będą sięgali do językowych sformułowań Starego Testamentu o mądrości, która właściwie jest samym Bogiem. Ci pisarze nie znali języka greckiej filozofii, która dopiero później zagości w teologii. Nie stosowali więc pojęć typu natura, istota, przypadłość, absolut. Obca im była myślowa abstrakcja. Ale mieli biblijne dziedzictwo, a w nim wielowiekową refleksję o hokmah – sztuce życia z Bogiem i w Bogu, o hokmah – mądrości, która po prostu jest samym Bogiem.
***
Tekst czytania znajdziesz tutaj