Zaczyna się dziać

Garść uwag do czytań na Niedzielę Chrztu Pańskiego rok A z cyklu „Biblijne konteksty”.

Warto zwrócić tu uwagę na kilka elementów:

  • Piotr zaznacza, że choć Jezus pojawił się w Izraelu, jest Panem wszystkich. Uniwersalistyczne zapowiedzi Starego Testamentu nie były pomyłką. Także ta z pierwszego czytania o oczekiwaniu „wysp” i „narodów”. Droga, którą szedł w tych czasach judaizm – ku zamknięciu się w ramach swojego narodu, skoncentrowaniu się na własnej tożsamości –  była sprzeczna z Bożymi planami.
  • Piotr streszcza publiczną działalność w kilku zdaniach podkreślając, że Jezus dobrze czynił uzdrawiając wszystkich będących we władzy diabła. Nie chodzi chyba tylko  o Jezusowe egzorcyzmy, ale także zwykłych uzdrowienia. Choroby i wszelkie inne zło weszły na świat przez grzech. Jezus z tego wszystkiego wybawia. Jest dla ludzkości Nowym Adamem, który daje jej nowe życie.
  • Przede wszystkim jednak – w kontekście dzisiejszej Ewangelii – zwraca uwagę zwrot o namaszczeniu Jezusa Duchem świętym i mocą. To wyraźna aluzja do sceny chrztu w Jordanie.

3. Kontekst Ewangelii Mt 3,13-17

Scena chrztu Jezusa w Jordanie to pierwsze pojawienie się dorosłego Jezusa w tej Ewangelii. Mateusz, podobnie jak inni ewangeliści, umieszcza jego pojawienie się w kontekście działalności Jana Chrzciciela.  Uwagę zwraca nauczanie tego ostatniego:

„Plemię żmijowe, kto wam pokazał, jak uciec przed nadchodzącym gniewem? Wydajcie więc godny owoc nawrócenia, a nie myślcie, że możecie sobie mówić: «Abrahama mamy za ojca», bo powiadam wam, że z tych kamieni może Bóg wzbudzić dzieci Abrahamowi. Już siekiera do korzenia drzew jest przyłożona. Każde więc drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, będzie wycięte i w ogień wrzucone.

Jan zapowiada więc bliski sąd. Dokona go ten, o którym Jan mówi:

Ja was chrzczę wodą dla nawrócenia; lecz Ten, który idzie za mną, mocniejszy jest ode mnie; ja nie jestem godzien nosić Mu sandałów. On was chrzcić będzie Duchem Świętym i ogniem. Ma On wiejadło w ręku i oczyści swój omłot: pszenicę zbierze do spichlerza, a plewy spali w ogniu nieugaszonym.

W tym kontekście chrzest Jezusa w Jordanie jawi się w zamyśle Mateusza jako inauguracja działalności Jezusa. Jezus jest tym, o którym mówi Jan.

Trochę zaskakujące, prawda? Izajasz mówi o łagodnym słudze, Jan zapowiada kogoś twardego, nieustępliwego. Dziwne, jak Jezus stawiając sobie i swoim uczniom wysokie wymagania, dokonując surowego sądu nad światem, jednocześnie potrafił zachować wielką łagodność...

Warto dodać: po chrzcie Jezus nie rozpoczyna zaraz nauczania. Najpierw idzie na pustynię, gdzie modli się i jest wystawiony na diabelskie pokusy...

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama