Na 4 Niedzielę Adwentu C z cyklu "Wyzwania".
więcej »Jezus mówi o tajemnicy królestwa Bożego.
Sąd nad złem
Przypowieść Jezusa jest odpowiedzią na pytanie skąd bierze się zło, jak również odpowiedzią dlaczego nie wszyscy przyjmują panowanie Syna Człowieczego. Zło sieje nieprzyjaciel Pana kiedy ludzie śpią. Kiedy bowiem człowiek śpi, nie jest czuwającym, nieprzyjaciel ma wolną rękę. Przypowieść jest zatem zachętą do czuwania.
Przypowieść pokazuje także jaką postawę winni zająć uczniowie Chrystusa w obliczu istnienia zła na świecie. Słudzy nigdy nie powinni być żniwiarzami. Przede wszystkim obecny czas nie jest czasem sadu. Czas sądu i królestwa jeszcze nie nadszedł. Obecny czas nie jest również czasem osądzania – oczyszczania wspólnoty, gdyż synowie królestwa mogliby zostać zniszczeni – osłabieni wraz z synami złego.
Wspólnota Kościoła, żaden z jej członków nie powinien uzurpować sobie prawa eschatologicznego Sędziego. Sąd zastrzeżony jest Bogu. Zło jest zatem rzeczywistością obecną i istniejącą. Bóg wie o nim. Zadaniem jednak Jego uczniów nie jest sądzenie. Kościół powinien odznaczać się cierpliwością, ponieważ czas oddzielenia jeszcze nie nadszedł. Sąd jest sprawą Pana i nie należy do obszaru kompetencji Kościoła. Owszem, należy widzieć istniejące zło, należy się strzec tego zła. Nade wszystko należy czuwać i troszczyć się o ziarno dobra, które w każdym z nas zaszczepił Pan.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |