Sztuka kulinarna, a Biblia - prezentacja książki „ Potrawy biblijne”

Już na wstępie ksiądz profesor zaskoczył gości solowym wykonaniem fragmentu Psalmu 147 („Chwal Jerozolimo Pana, chwal twego Boga Syjonie”), wyjaśniając, że pragnie rozpocząć śpiewem w nawiązaniu do tradycji intonowania hymnu przed jedzeniem.
Zapytany, czy Biblia jest książką kucharską, odpowiedział, że nie, ale zawiera ona wiele realiów gastronomicznych, z których można skorzystać, jak nazwy prostych potraw i opisy kultury spożywania posiłków.
Słuchając żywych wyjaśnień biblisty, chodziliśmy w cieniu drzewa, po którego owoc sięgnęła Matka Ewa, aby dokonać „pierwszej nieszczęśliwej konsumpcji”, wspólnie z uciekającymi z Egiptu Izraelitami żywiliśmy się zabranym ze sobą bobem - prostym i rozpowszechnionym w imperium faraona pokarmem, oraz zastanawialiśmy się nad homerowską definicją człowieka jako „zjadacza chleba”, by po chwili zagłębić się w rozmaitości odcieni smaku różnych gatunków pieczywa.
Ks. Chmiel zwrócił uwagę na aspekt teologiczny (spożywamy dary Boże) i socjologiczny jedzenia (jedzenie jednoczy ludzi). Wyróżnił trzy czynniki tworzące teologię, które powinny charakteryzować posiłek: wspólnota, wyrozumiałość, miłość. „Jeśli się nie dzielisz z bliźnimi to znaczy, że nie umiesz jeść” – powiedział teolog.
Prezentując książkę „ Potrawy biblijne” podkreślił, że nie jest to zbiór przepisów zaczerpniętych z Biblii, ale raczej „wariacje na temat”. Sposoby przyrządzania dań o kuszących nazwach, jak np. Bufet Salomona dla królowej Saby czy Słodkie powaby wdowy Abigail, zostały podane w oprawie cytatów z Pisma Świętego i doprawione szczyptą humoru, gdyż, jak twierdzą autorzy książki Joachim Hutt i Helmut Klein- "Bóg kocha nas jeszcze bardziej, jeśli jesteśmy weseli".
Po zakończeniu prelekcji słuchacze zostali poproszeni o przejście na stoisko WAM-u, na którym mistrzowie kucharscy z Restauracji Piwnica Wiślna 12 częstowali przygotowanymi wg zawartych w przedstawianej książce receptur potrawami .

o książce pisaliśmy jakiś czas temu TUTAJ :.