Rozważania na temat Modlitwy Pańskiej nabierają tempa. Po inwokacji "Abba, Ojcze!" wypowiadamy trzy wstępne prośby dotyczące chwały Bożej: "święć się Imię Twoje", "przyjdź Królestwo Twoje", "bądź wola Twoja". W prośbie "niech przyjdzie Królestwo Twoje" człowiek wyraża życzenie, aby jak najszybciej Królestwo Boże zaistniało, a Bóg był uznany wszędzie na ziemi. Wymaga to od każdego stałej czujności oraz wolności od grzechu (por. Mt 8, 11 i 24, 42-44).
Czytaj!
Ps 101; Łk 10, 1-11
Pan wyznaczył jeszcze innych siedemdziesięciu dwóch i wysłał ich po dwóch przed sobą do każdego miasta i miejscowości, dokąd sam przyjść zamierzał. Powiedział też do nich: żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało; proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo. Idźcie, oto was posyłam jak owce między wilki. Nie noście z sobą trzosa ani torby, ani sandałów; i nikogo w drodze nie pozdrawiajcie! Gdy do jakiego domu wejdziecie, najpierw mówcie: Pokój temu domowi! Jeśli tam mieszka człowiek godny pokoju, wasz pokój spocznie na nim; jeśli nie, powróci do was. W tym samym domu zostańcie, jedząc i pijąc, co mają: bo zasługuje robotnik na swoją zapłatę. Nie przechodźcie z domu do domu. Jeśli do jakiego miasta wejdziecie i przyjmą was, jedzcie, co wam podadzą; uzdrawiajcie chorych, którzy tam są, i mówcie im: Przybliżyło się do was królestwo Boże. Lecz jeśli do jakiego miasta wejdziecie, a nie przyjmą was, wyjdźcie na jego ulice i powiedzcie: Nawet proch, który z waszego miasta przylgnął nam do nóg, strząsamy wam. Wszakże to wiedzcie, że bliskie jest królestwo Boże (Łk 10, 1-11).
Rozważ!
Temat Królestwa Bożego był niewątpliwie podstawowym tematem Jezusowego nauczania. Prorocy i psalmiści często przedstawiali w swych wizjach przyszłe Królestwo Boga, które odnowi oblicze ziemi, kładąc kres wszelkiemu zepsuciu. Szczególnym zadaniem ziemskiego władcy było strzeżenie wśród swych poddanych ładu moralnego.
Psalm 101 maluje idealny obraz takiego władcy, zatroskanego o to, aby na terytorium podległym jego rządom kierowano się Bożym Prawem. Historia uczy, że nawet Jerozolima, "miasto Pańskie", nie doczekała się nigdy spełnienia tych marzeń. To, co Stary Testament zapowiadał na czasy ostateczne, Chrystus uczynił rzeczywistością, która dotyka życia każdego ze słuchaczy. Od początku swej ziemskiej misji wołał: "Czas się wypełnił i bliskie jest Królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię!" (Mk 1,15).
Wobec tego zbawczego daru Ojca niebieskiego nie można być biernym. Radosna zapowiedź Królestwa domaga się nawrócenia i zmiany życia. W Kazaniu na Górze Jezus nazywa błogosławionymi wszystkich wydziedziczonych i pogardzanych na świecie. Ojciec niebieski postanowił wziąć ich w obronę i ocalić. Jest to zaiste królewska łaska wobec tych, którzy nie mogą spodziewać się sprawiedliwości od ludzi.
Jezus nie ogranicza się jednak do zapowiedzi rychłej interwencji Ojca. Sam bierze w ręce sprawy Ojca, dokonując licznych znaków zbawczych: "A jeśli Ja palcem Bożym wyrzucam złe duchy, to istotnie przyszło już do was Królestwo Boże" (Łk 11,20). Chrystus przyszedł na świat po to, by oczyścić go od grzechu i wyrwać spod władzy szatana, w ten sposób zapoczątkował królewską władzę Ojca na ziemi.
W Jezusowym nauczaniu, w Jego słowach i czynach, można zauważyć dwa aspekty Bożego królowania na ziemi: zbliża się ono, a zarazem już przyszło! Pozorna sprzeczność wyjaśnia się szerokim rozumieniem biblijnego pojęcia "Królestwa Bożego". Oznacza ono nie tyle jakieś ziemskie terytorium z poddanymi, co raczej królewską godność Ojca i Jego panowanie w sercach ludzi. "Panuj nad nami, panuj nad sercami" - wołamy w pieśni do Chrystusa Króla, który przychodzi w imieniu Ojca, by odebrać władzę szatanowi i przywrócić światu pierwotną harmonię z Bogiem. Jezus rozpoczął dzieło, które Kościół stopniowo realizuje, w miarę jak nowi ludzie poddają się pokojowej władzy Chrystusa.
Rozważana Ewangelia wskazuje na istotny moment w szerzeniu Królestwa Bożego. Jezus powiększył zalążek Kościoła apostolskiego o 72 uczniów, dając im misję niesienia pokoju wszędzie, dokąd sam przyjść zamierzał. To świeccy współpracownicy hierarchii kościelnej, którzy działając wspólnie ("po dwóch"), przygotowują zagubionych ludzi na sakramentalne spotkanie z Ojcem. W hierarchicznej strukturze Kościoła każdy z wiernych ma do spełnienia ważną misję ewangelizacyjną, jak to przypomniał ostatnio Jan Paweł II (por. Adhortacja Christifideles laici).
Zapytajmy więc, jaka jest nasza odpowiedź na prorocze wołanie Ojca św.:
• Czy w Kościele nie jesteśmy tylko "konsumentami" darów łaski?
• Jaka jest nasza postawa wobec agresji "imperium zła" (przemoc w mediach, pornografia, anty-wychowanie, sekty)?
• Czy staramy się czynnie wspierać inicjatywy pozytywne (prasa i radio katolickie, obrona życia)?
• Czy znajdujemy oparcie w którymś z ruchów odnowy religijnej dla wiary osobistej?
Módl się!
"Ojcze najłaskawszy, rozpal w Roku świętym Żarliwą miłość do Ciebie i do ludzi: Uczniowie Chrystusa niech szerzą sprawiedliwość i pokój, głoszą ubogim Dobrą Nowinę, a maluczkich i odepchniętych niech Matka Kościół ogarnie swą szczególną miłością.
Tobie, Ojcze wieczna chwała!"
fragm. modlitwy Jana Pawła II na Rok Boga Ojca
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |