Na 4 Niedzielę Adwentu C z cyklu "Wyzwania".
więcej »Wielu ludzi odczuwa dzisiaj potężny głód głębszego doświadczenia Boga w modlitwie. Nie zadowalają nas już tylko „modlitwy słowne”, chcemy wejść w bardziej osobową więź z Bogiem.
Radość
Era chrześcijańska rozpoczęła się w radosnym nastroju. Aniołowie oznajmiając pasterzom o narodzinach Jezusa w Betlejem podkreślali skutek, jaki to wydarzenie będzie miało dla świata: „Oto zwiastuję wam radość wielką, która będzie udziałem całego narodu” (Łk 2,10). Nawet w naszym materialistycznie nastawionym świecie, co roku odkładamy swoje ważne sprawy, aby radośnie świętować Boże Narodzenie.
Sam Jezus ukazał skutek, jaki będzie miało w nas Jego słowo. Modlitwa z Pismem Świętym da nam prawdziwą, wewnętrzną radość, niepodobną do żadnej doświadczanej dotychczas. Jezus jest Słowem, które przychodzi, aby objawić posłanie od Ojca. Jest to Dobra Nowina i źródło naszej radości. Sam Jezus wyjawił nam cel swego nauczania: „To wam powiedziałem, aby radość moja w was była i aby radość wasza była pełna” (J 15,11).
Tak samo pisze w liście umiłowany uczeń, apostoł Jan: „...oznajmiamy wam, cośmy ujrzeli i usłyszeli, abyście i wy mieli współuczestnictwo z nami (...) piszemy to w tym celu, aby nasza radość była pełna” (l J 1,3-4).
Św. Paweł wymienia radość jako specjalny owoc działania Ducha Świętego: „Owocem zaś ducha jest: miłość, radość, pokój” (Ga 5,22).
Św. Paweł wyjaśnia również, czym jest nasze chrześcijańskie życie: „Bo królestwo Boże to nie sprawa tego, co sieje czy pije, ale to sprawiedliwość, pokój i radość w Duchu Świętym” (Rz 14,17).
Dzięki modlitwie z Pismem Świętym poznamy szczęście, które przynosi Dobra Nowina. Napełnieni Bożą radością będziemy mogli stać się jej apostołami dla tych, których mijamy na ścieżkach naszego życia.
Modlitwa serca
II Sobór Watykański pod działaniem Ducha Świętego rozpoczął program odnowy duchowej idącej w różnych kierunkach. Jednym z jej aspektów jest wzrost zainteresowania różnymi formami modlitwy. Chrześcijanie nie zadowalają się już tylko modlitwą ustną, ale zwracają się do wyższej formy modlitwy - modlitwy kontemplacyjnej.
Przez długi czas modlitwę kontemplacyjną uważano za specjalny przywilej wielkich mistyków lub osób z klasztorów kontemplacyjnych. Wymawiano się od tej formy modlitwy, jako niemożliwej dla kogoś żyjącego normalnym życiem. A przecież Duch Święty poprzez II Sobór Watykański, a także inne znaki, wskazuje, że wszyscy ludzie są powołani do świętości, znaczącej głębszą więź z Bogiem przez miłość wyrażaną w modlitwie. Piąty rozdział Konstytucji dogmatycznej o Kościele nosi tytuł: „Powszechne powołanie do świętości w Kościele”, a więc powołanie to odnosi się do wszystkich, niezależnie od indywidualnej drogi życia. W rozdziale tym jest napisane:
Pan Jezus, boski Nauczyciel i Wzór wszelkiej doskonałości, głosił uczniom swoim jakiegokolwiek stanu - wszystkim razem i każdemu z osobna - świętość żyda, której sam jest sprawcą i dokonawcą: „Bądźcie wy tedy doskonali, jako i Ojciec wasz niebieski doskonały jest” (Mt 5,48). Na wszystkich bowiem zesłał Ducha Świętego, który miał ich wewnętrznie pobudzić, aby miłowali Boga z całego serca, z całej duszy, z całej myśli i ze wszystkiej siły swojej (por. Mk 12,30) i aby siebie wzajemnie tak miłowali, jak Chrystus ich umiłował (por. J 13,34; 15,12) (40).
Prawdziwa modlitwa jest pełna miłości. Kiedy przychodzimy do Boga w modlitwie, zwłaszcza w modlitwie kontemplacyjnej, uczymy się głębiej Go kochać.
Modlitwa bez słów
W Konstytucji o liturgii świętej - pierwszym dokumencie opublikowanym przez II Sobór Watykański - znajdujemy wiele wzmianek dotyczących modlitwy kontemplacyjnej. Są tam takie wyrażenia jak: wierni (tzn. my wszyscy) nasycają się Misteriami Paschalnymi i zapalają się poprzez Eucharystię. Takiej samej terminologii używa się wtedy, gdy jest mowa o wyższych formach modlitwy.
Podobnie w Konstytucji o Objawieniu Bożym Ojcowie Soborowi zapewniają nas, że modląc się słowem Bożym, wierni będą wzrastali w rozumieniu Objawienia Bożego poprzez głębokie zrozumienie spraw duchowych, których doświadczają. Głębokie zrozumienie i doświadczenie spraw duchowych przychodzi w modlitwie kontemplacyjnej.
W modlitwie kontemplacyjnej doświadczamy prawdziwego znaczenia Bożej obecności. Trwamy w Nim. Doświadczamy Bożej miłości przepełniającej nas i w sercu próbujemy odpowiedzieć na tę wielką miłość.
Kontemplację trudno zdefiniować, bo jest to osobiste doświadczenie Boga, nie dające się zwerbalizować. Pragniemy po prostu rozpływać się w Bożej obecności, być wyłącznie dla Niego, ale z wzajemnością.
W modlitwie kontemplacyjnej Jezus uobecnia się w nas. Jest to tajemnicza obecność, która upewnia nas o Jego miłości. Miłość szuka jedności. Doświadcza tej jedności w myślach, gdy ludzie są daleko od siebie, lub też w kontakcie z drugim człowiekiem. To takiej miłości szukamy w modlitwie kontemplacyjnej.
Medytacja
Różnica między medytacją a modlitwą kontemplacyjną polega na tym, że w tej pierwszej bardziej zaangażowany jest intelekt, a w tej drugiej uczucie.
W medytacji przywołujemy w pamięci jakąś tajemnicę wiary czy fakt z życia Chrystusa lub jakąś prawdę dotyczącą Bożego działania. Rozważając to wydarzenie staramy się pojąć choć trochę miłość Boga, skłaniającą Go do tak wielkiej łaskawości dla nas. Podczas rozmyślania usiłujemy zrozumieć, jakie to ma znaczenie dla nas, i staramy się wyciągnąć wnioski czy podjąć postanowienia dotyczące codziennego życia.
Jeżeli medytuję, na przykład o synu marnotrawnym, upewniam się, że Bóg jest kochającym, miłosiernym Ojcem, zawsze gotowym mi przebaczyć. Mogę więc postanowić nie bać się nigdy kary i wracać bez wahania, aby prosić o Jego łaskę i przebaczenie. W życiu codziennym to przekonanie daje mi pewność, że Bóg mnie kocha i chce mi przebaczyć, niezależnie od tego, jak nisko upadłem.
W medytacji spory udział ma nasz własny wysiłek. Modlimy się często własnymi słowami. Ten rodzaj modlitwy jest owocny i zbliża nas do Boga także przez przygotowanie drogi do kontemplacji.
Medytacja jest modlitwą umysłu, podczas gdy kontemplacja jest modlitwą serca.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |