Na 4 Niedzielę Adwentu C z cyklu "Wyzwania".
więcej »Wody potopu obmywające z wszelkiego brudu stwórcze dzieło Boga zapowiadają wody chrztu udzielanego w imię Jezusa.
Obraz patriarchy Noego
Noe to przede wszystkim człowiek wiary, będącej warunkiem wejścia w zażyłą relację z Bogiem (Hbr 11,6). Księga Rodzaju mówi o tej bliskiej więzi patriarchy ze Stwórcą w słowach: „Noe żył w zażyłości z Bogiem” (Rdz 6,9). To właśnie dzięki wierze można spotykać się z niewidzialnym Bogiem jako osobą, a nie traktować Go jedynie jako „przedmiot” wiary. W tym kontekście autor Listu do Hebrajczyków wyjaśnia, że „przez wiarę Noe otrzymał pouczenie o sprawach jeszcze nie widocznych, przyjął je poważnie i zbudował arkę, aby ocalić swoją rodzinę” (Hbr 11,7). Przywołany tekst akcentuje istotny rys wiary Noego, który wierzył, że jedynie słowo Boże stanowi rękojmię odnośnie spraw, jakich jeszcze nie widziano. Noe uwierzył Bożej przestrodze przed potopem, chociaż ten kataklizm właśnie należał do „spraw jeszcze nie oglądanych” (Hbr 11,1), a więc w żaden sposób niepozwalających się przewidzieć. Dowodem wiary Noego jest pozytywna odpowiedź, jakiej udzielił Bogu na otrzymane od Niego polecenie zbudowania arki: „Noe tak uczynił. Wypełnił wszystko tak, jak mu Bóg polecił” (Rdz 6,22). Podczas gdy codzienne sprawy toczyły się utartym torem, a budowa arki z perspektywy ludzkiej wydawała się być przedsięwzięciem chybionym, przykład wiary Noego pokazuje, że słowo Boga stanowi pewniejsze oparcie niż poleganie na oczywistości zmysłów. Potop, o którym opowiada Księga Rodzaju jest Bożą odpowiedzią na rozlewającą się w świecie falę grzechów, będących konsekwencją pierwszego nieposłuszeństwa człowieka wobec Boga (Rdz 3). W tym kontekście autor Listu do Hebrajczyków przypomina, że wiara Noego stała się znakiem jego sprawiedliwości, gdyż przyjął Bożą przestrogę odnośnie „spraw jeszcze nie oglądanych”, co w tym przypadku oznaczało zapowiedź potopu, który kładzie kres świata pławiącego się w grzechu. Ludzie tworzący tą rzeczywistość nie są zainteresowany niczym innym, jak tylko tym, co widzialne, a więc wyłącznie sprawami codziennego życia. Taki świat piętnuje wiara Noego, gdyż on uwierzył Bożemu słowu zapowiadającemu „rzeczy niewidzialne”, podczas, gdy pozostali lekceważą rzeczywistość dostępną tylko wierze (Hbr 11,7). Biblijne opowiadanie o potopie w pewien sposób obrazuje pogańską ludzkość, która mimo możliwości poznania prawdziwego Boga i prowadzenia życia opartego na niesfałszowanej sprawiedliwości praktycznie nie jest tym zainteresowana. Panujący w takim świecie grzech prowadzi do zniszczenia stworzenia, dlatego musi zostać unicestwiony. Biblijne opowiadanie o potopie mówi, że tak, jak grzech dewastuje stworzony świat, tak obecność sprawiedliwego ocala go. To właśnie patriarcha Noe „uznany za doskonałego i sprawiedliwego, w czasie gniewu stał się pojednaniem, dzięki niemu reszta pozostała na ziemi, gdy nastał potop” (Syr 44,17). Żywa wiara Noego urzeczywistniła się w budowie arki dla ocalenia siebie i swej rodziny, dając w ten sposób początek nowej ludzkości, która wypełni „sprawiedliwość” według wiary.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |