Trzeba tu i teraz na serio uwierzyć Bogu i przyjąć zasady Ewangelii jako własne. Bo być może dziś, to już przedłużony czas meczu naszego życia.
Rozmyślania nad czytaniami III niedzieli Wielkiego Postu roku C
Czy Bóg stawia przed człowiekiem zadania niewykonalne? Ot, czy można zawsze, konsekwentnie trzymać się przykazania miłości? I jak ON, być dobry nie tylko dla dobrych, ale i dla złych? Przecież to nie jest tak, że Bóg domaga się od nas rzeczy niemożliwych. Że to działa przekonać mogą się tylko ci, którzy próbują według Jego wskazań żyć. Jeśli jednak mamy własny system wartości i postępowania, lekko tylko dla pozorów pokropiony święconą wodą, nie zobaczymy niczego.
Jeśli zaś jesteśmy chrześcijanami, a nie słuchamy Boga, jeśli sól utraciła smak, nasze światło jest lampą, która kopci, jesteśmy dorodnym ale nie przynoszącym owoców drzewem... No cóż, z perspektywy Królestwa jesteśmy zbyteczni. Całę szczęście, że Bogu na każdym z nas mimo wszystko zależy...
Portal Wiara.pl 177 Biblijne konteksty III niedziela Wielkiego Postu C
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |