S. Samuela Brodacka OSF uruchamia "Biblijną sztafetę otwartych serc". Każdy chętny może zgłaszać się, by w określonej godzinie rozważać fragment Pisma Świętego.
Wielu ludzi na nowo musiało układać sobie życie z powodu stanu zagrożenia epidemicznego.
Unikanie kontaktów z innymi, odwoływanie spotkań, przesiadywanie w domu może dawać się we znaki. W dodatku wiemy, że Polska wciąż wykazuje tendencję rosnącą jeśli chodzi o zakażenia koronawirusem, a więc domowa kwarantanna każdego z nas będzie coraz bardziej kluczowa.
- Nie da się ukryć, że musimy na nowo odnaleźć się w tych warunkach domowych. W tak trudnym czasie przyszło do mnie natchnienie, by zachęcić ludzi do karmienia się Słowem Bożym. Zauważyłam po kilku rozmowach, że ludzi męczy zniechęcenie, przenikające stany depresyjne, doskwiera samotność. Tego na co dzień nie widać w naszym zabieganym trybie życia. I teraz, funkcjonując niejako w ograniczeniu, różne sprawy wychodzą na wierzch - tłumaczy s. Samuela Brodacka.
Wychodząc naprzeciw swoim niepokojącym obserwacjom proponuje uruchomienie "Biblijnej sztafety otwartych serc". Każdy chętny wybiera sobie konkretną godzinę, w której będzie rozważał i kontemplował fragment Biblii. Może przeplatać rozważanie modlitwą różańcową lub Koronką do Miłosierdzia Bożego. Następnie zgłasza się poprzez maila do s. Samueli na adres samuela.brodacka@gmail.com i podaje, kiedy dokładnie będzie się łączył na modlitwie. Siostra zapisuje go do specjalnego zegara.
- Stworzymy sztafetę, która nieustannie będzie karmić się Słowem Bożym, w której chodzi o otwartość serc. Słowo Boże nie pozwala człowiekowi się zniechęcić i co najważniejsze - dodaje nadziei i mocy. W naszych sercach nie może zabraknąć nadziei! - apeluje zakonnica ze Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Szpitalnych.
Jej zdaniem, wchodzimy w całkiem nową rzeczywistość. Wystarczy zobaczyć, co się dzieje we Włoszech. Otaczają nas przenikające obrazy. A możemy ten wyjątkowy czas dobrze wykorzystać. Modlitwa jest w stanie umocnić nasze serca, działa jak lekarstwo.
- Zobaczmy, jak świat umilkł i wyszła jakże głęboka cisza, która wielu doskwiera, dręczy, irytuje. Trudno się w niej odnaleźć. A Pan Bóg chce tam wchodzić ze swoją łaską. Podejmij wyzwanie i pochyl się nad Pismem Świętym - zachęca s. Samuela.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |