Łukaszowy opis chrystofanii w wieczerniku pozwala na wydobycie z tekstu informacji o darach, które Zmartwychwstały przekazuje swoim uczniom.
Wykorzystana w powyższym tekście metoda interpretacji biblijnej na zasadzie analogii łączy wskrzeszenie Łazarza ze zmartwychwstaniem Chrystusa, i na zasadzie alegorii ukazuje wskrzeszenie Łazarza jako zapowiedź daru przebaczenia grzechów. Przebaczenie widziane w takiej optyce jest niczym innym, jak duchowym wskrzeszeniem do życia.
V. „PRZYOBLECZENI MOCĄ Z WYSOKA"
Ostatni dar Zmartwychwstałego Pana to „obietnica Ojca" która uobecnia się w otrzymaniu „mocy z wysoka". Ta zapowiedź zesłania Ducha Świętego jest ostatnim akordem ewangelii Łukaszowej i jednocześnie pierwszym tonem Dziejów Apostolskich (Dz 1,8). Moc Ducha jest konieczna do dawania świadectwa (Dz 1,4.8). Obietnicę swą spełnił Bóg w dniu Pięćdziesiątnicy (Dz 2,1-13). Duch Święty nie tylko zstępuje na zgromadzonych w wieczerniku, ale także nakłania ich do „mówienia" (λαλειν; Dz 2,4) i głoszenia „wielkich dzieł Bożych" (τὰ μεγαλεια του θεου; Dz 2,11). Piotr „napełniony Duchem Świętym" (πλησθεις πνεύμτος ἀγίου) głosi podstawowy kerygmat o zmartwychwstaniu (Dz 4,8)[21]. Łukaszowa myśl teologiczna dotycząca roli Ducha Świętego w realizacji zamierzonej przez Boga historii zbawienia (Heilsgeschichte) dąży do wykazania, że tylko ten, kto jest „pełen Ducha Świętego" może być doskonałym narzędziem w przeprowadzeniu zbawczych planów. Dotyczy to par excellance samego Jezusa, ale także postaci związanych z Ewangelią Dziecięctwa (Łk 1-2), które ukazane są jako pozostające w ścisłej relacji z Duchem Świętym[22]. Duch „napełnia" i „zstępuje" na ludzi, którym Bóg wyznaczył szczególną rolę w swym zbawczym planie; „naucza" w jaki sposób należy przemawiać; udziela „mocy" do zwalczenia szatana i prowadzenia działalności misyjnej; „pociesza" i daje natchnienia; uzdalnia do świadectwa i uświęca. Jego obecność zaznacza się wyraźnie w życiu samego Jezusa oraz w działalności Jego uczniów.
Duch Święty zostaje także dany apostołom celem rozbudzenia ich życia modlitwy. Tam, gdzie Łukasz wzmiankuje Ducha Świętego, w kontekście bezpośrednim często pojawia się temat modlitwy. Tak też jest i w przypadku omawianej chrystofanii. Tuż po zapowiedzi zesłania obietnicy Ojca, ewangelista mówi o przebywaniu apostołów w świątyni, gdzie wielbili i błogosławili Boga (24,53). Podobnym motywem rozpoczyna się księga Dziejów Apostolskich: uczniowie na modlitwie oczekują na realizację obietnicy nadejścia Ducha Świętego (Dz 1,12-14). W trzeciej ewangelii i w Dziejach Apostolskich narracje lub wzmianki o modlitwie, zarówno indywidualnej jak i wspólnotowej, często złączone są z opowiadaniami lub konstatacjami o działaniu Ducha Świętego. W opowiadaniu o wydarzeniach poprzedzających narodzenie Jezusa, Maryja otrzymuje obietnicę zstąpienia na Nią Ducha Świętego: „Duch Święty zstąpi na ciebie i moc Najwyższego osłoni cię" (Łk 1,35). Ze sceną zwiastowania Łukasz wiąże czasowo („w tym czasie"; 1,39) odwiedziny w domu Zachariasza i Elżbiety, kiedy to z ust Maryi padają słowa Magnificat (1,46-55). W ten sposób Modlitwa uwielbienia wyśpiewana przez Maryję włączona została w ciąg wydarzeń, którym przewodzi Duch Święty. Modlitwa jest owocem obecności Ducha. Wprowadzenie do Benedictus podaje informację, że ojciec Jana, Zachariasz, „został napełniony Duchem Świętym" (1,67). Niektórzy egzegeci dyskutują, czy następujący po wprowadzeniu kantyk zapisany został w formie literackiej proklamacji czy modlitwy. Unikając szczegółowych dociekań należy stwierdzić, że elementy modlitwy są tu z pewnością dominujące; już pierwszej części kantyku (1,68-74) nadano nazwę „hymnu dziękczynienia". Bez wątpienia więc źródła tej modlitwy należy upatrywać w działaniu Ducha Świętego. Podobnie rzecz ma się z „kantykiem Symeona". Łukasz, prezentując postać Symeona stwierdza, że „był to człowiek sprawiedliwy i pobożny, wyczekiwał pociechy Izraela, a Duch Święty spoczywał na nim" (2,25); zaraz potem ewangelista dodaje kolejną wzmiankę o Duchu Świętym: „Jemu Duch Święty objawił, że nie ujrzy śmierci, aż zobaczy Mesjasza Pańskiego" (2,26). Gdy więc „za natchnieniem Ducha" (2,27) przyszedł Symeon do świątyni, wypowiada słowa modlitwy (2,29-32).
------------------------------------
[21] Osobowy charakter Ducha zostaje uwyraźniony nie tylko faktem, że On sam przemawia (Dz 10,19) i „daje świadectwo" (Dz 5,32), ale również przez ukazanie możliwości okłamywania Go (Dz 5,3) i wystawiania Go na próbę (Dz 5,9). Może być udzielony przez włożenie rąk (Dz 8,18). On jest tym, który wysyła na misje (Dz 13,4), ale i zabrania głoszenia słowa (Dz 16,6); „przynagla" (δεδεμένος) do wyruszenia w drogę (Dz 20,22) i „zapewnia" (διαμαρτύρεταί) o prześladowaniach (Dz 20,23).
[22] R.F. OTOOLE, L'unita della teologia di Luca, Torino 1994, 24.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |