• Estera
    30.09.2011 11:07

    Nie wiem co to za współczesne tendencje do tworzenia podziału serce, przykazania, życie w działaniu czyli świadectwie?

    Osoby duchowe dążą do integracji czyli jedności na wzór Boga samego.

    Tak więc dla jasności serce czyli sumienie jako najgłębsze jestestwo człowieka w Bogu, najwyższym dobru, bierze swój początek.
    Prowadzi to do myśli,daje natchnienia, mowę i działanie w Bogu.

    Serce co innego? przykazania Boże co innego, mowa jeszcze co innego i działanie efekt pomieszania z poplątaniem.

    Jeśli nie ma jedności, no to jesteśmy

    schizole!!!


    Przepraszam ,że tak wyraziście, ale jak słyszę,że w sercu jest Bóg i diabeł równocześnie, to coś z teologią nie HALO:)
    A może z głosicielami?

    Boże Miłosierny, wyprostuj to co pokrzywione, podzielone w nas.

    Daj nam błogosławioną jedność, pokój i MIŁOŚĆ




    • kratka
      30.09.2011 20:16
      ....a SŁOWA JEZUSA ??
      "Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota. Całe to zło z wnętrza pochodzi i czyni człowieka nieczystym" (Mk 7,21-23)
      • Estera
        30.09.2011 21:09

        Dokładnie, z serca ludzkiego:)

        Natomiast człowiek uformowany w najgłębszym swym sanktuarium poprzez sumienie odbiera to co Boże:

        Hbr 8,10 ...wyryję moje Prawa w ich myślach i napiszę je na ich sercach, będę ich Bogiem, a oni będą moim ludem.

        Tak więc decyzja co będę myślał, mówił , działał jest wynikiem woli człowieka albo dobrej albo złej.
    • JA
      30.09.2011 20:26
      ...bo może taki komentarz do materiału po to się pojawił, ażeby czytający doświadczył pewnego rodzaju udreki i tortury duchowej i czym prędzej sięgnął do ŹRÓDEŁ EWANGELII - CZYSTEGO SŁOWA BOŻEGO, a wtedy i serce sie nasyci, i duch pokrzepi, a sumienie znajdzie jasny, przejrzysty drogowskaz...
  • Paweł
    30.09.2011 23:23
    tak sobie pomyślałem : warto zatrzymać się w swoich myślach i przynajmniej zastanowić się nad postawionym pytaniem.
    Mi pomaga w takim postępowaniu zaproszenie Pana Boga do pomocy , by lepiej zrozumieć to czego On ode mnie oczekuje.

    Pozdrawiam
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama