Pamiętamy, że w Biblii człowiek myśli sercem, a nie tak jak to dzisiaj przyjmujemy mózgiem.
Wąż wcale nie namawiał Ewy do zerwania owocu z drzewa poznania dobra i zła, nie namawiał jej wprost do przekroczenia Bożego zakazu.
Urodzenie dziecka przeżywała jako wielki dar od Boga. To On jedynie daje życie i siłę, i moc, i panowanie.
Odnosi się ono do różnych sfer życia, ale w sposób szczególny dotyczy naszej wiary.
Chcielibyśmy mieć pewność, „trzymać coś w garści” albo „stać na twardym gruncie”. Z niebem nie da się tego osiągnąć. Ono jest czystą otwartością i do takiej otwartości wzywa.
Jeżeli przebaczamy, wybieramy zasadę życia Bożego. Nie przebaczając, zamykamy się na to życie.
Refleksje te pokazują, jak przez całą Biblię powtarzają się pewne istotne wątki, uzyskując swoje dopełnienie w Nowym Testamencie.
Przez całą historię ludzkości powtarza się „nieporozumienie” dotyczące władzy Boga.
List do Efezjan 2,1–22.
Jedno z najbardziej podstawowych pytań człowieka wierzącego.
Nie tylko beztroski odpoczynek...
O Bogu, o człowieku i o nadziei. W rytmie czytań roku liturgicznego.
Garść uwag do czytań na XVIII niedzielę zwykłą roku C z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.