Nawiedzenie było chwilą pierwszego pokłonu oddanego Zbawicielowi jeszcze w łonie Matki.
Mędrcy pokazują, że cena trudu to sprawa drugorzędna. Najważniejsze, by Bogu złożyć pokłon.
Co nam pozostaje? Patrzeć biernie? Zaciskać zęby? Milczeć? Nie! Wejść do Namiotu Spotkania, oddać Mu pokłon i błagać jak Mojżesz.
Jaki najcenniejszy skarb jestem w stanie złożyć przed Jego obliczem? Czy tylko mały pokłon w kościele? Krótką, szybką poranną modlitwę?
Przekaz o pokłonie Mędrców, jak również cały drugi rozdział Ewangelii wg św. Mateusza, można zatytułować "Poszukiwania Jezusa".
Pustynia. Samotność. Pragnienie i głód. I myśli, z którymi trudno sobie poradzić. „Powiedz temu kamieniowi, żeby się stał chlebem”. „Oddaj mi pokłon”. „Będą cię nosić na rękach”.
W uroczystość Objawienia Pańskiego wspominamy mędrców ze Wschodu, którzy oddali pokłon nowonarodzonemu Jezusowi i w ten sposób uznali Go za Boga. My również oddajemy Dziecięciu hołd, uznając w Nim naszego Pana i Zbawiciela - powiedział rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak.
Na to odrzekł mu Jezus: „Idź precz, szatanie! Jest bowiem napisane: Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz”. Wtedy opuścił Go diabeł, a oto przystąpili aniołowie i usługiwali Mu. (Mt 4,10–11)
„Opuścili Boga swoich ojców, Pana, który ich wyprowadził z ziemi egipskiej, i poszli za cudzymi bogami (...) Oddawali im pokłon i drażnili Pana. Opuścili Pana i służyli Baalowi i Asztarcie”.
Świadomość bycia kochanym… To naprawdę dodaje skrzydeł.
Zazieleniło się. Mamy okres zwykły, czyli wrócił zielony kolor szat liturgicznych. A czytania tej niedzieli?
Garść uwag do czytań uroczystości Najświętszego Serca Pana Jezusa, roku B z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.