Wierność Bogu nawet za cenę własnego życia. To dało nam zbawienie i to wzór, jaki stawia nam Chrystus.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.
„To jest Król żydowski”. Ten napis miał być szyderstwem.
„Jak Mojżesz wywyższył węża na pustyni…”. To nawiązanie do historii, która przydarzyła się Izraelitom podczas wędrówki do Ziemi Obiecanej. Kiedy kąsały ich jadowite węże, ratunkiem okazało się spojrzenie na węża umieszczonego na palu przez Mojżesza.
Krzyż? Co to krzyż? To gotowość do kochania w każdej, nawet najbardziej niesprzyjającej okolliczności
Jezus nie unieważnił żadnego ludzkiego krzyża. Nawet nie chciał, by nieść Jego krzyż.
A jednak chętnie unikamy krzyża i odsuwamy go; wolimy go nie dopuszczać do siebie, staramy się zapomnieć o jego obecności w naszym życiu, niekiedy nawet zaprzeczamy jego istnieniu.
Kto wspiera Boże dzieło na pewno zostanie przez Niego nagrodzony. Ale trzeba jeszcze trochę więcej.
Pytanie o gotowość zmierzenia się z krzyżem budzi strach. Bo krzyż w przekonaniu większości jest czymś, co rujnuje szczęście.
Ten krzyk to centrum tajemnicy krzyża.
Pomimo grzechu, Bóg oferuje nadzieję i obietnicę zbawienia wobec każdego z nas.
Zazieleniło się. Mamy okres zwykły, czyli wrócił zielony kolor szat liturgicznych. A czytania tej niedzieli?
Garść uwag do czytań na X niedzielę zwykłą roku B z cyklu „Biblijne konteksty”.