Milczeć to także zatrzymać się, dać sobie – i Bogu – czas. Spojrzeć z dystansu na owoce naszych działań, priorytety, cel.
Czasami Bóg może prowadzić nas drogą, której się nie spodziewamy. Warto zaufać, że On wiedzie nas do dobrego celu
Mądrość to wyznaczanie celu i konsekwentne ku niemu podążanie. Jej miarą jest nie tylko ilość przeczytanych książek, zdanych egzaminów...
Czy naprawdę zależy mi na czyjejś przemianie, czy też chcę poczuć się lepszą od innych? Jak reaguję, gdy nie osiągam celu?
Biblistyka to zespół dyscyplin naukowych, których celem jest ustalenie tekstu i poprawne odczytanie treści objawienia Bożego zawartego w Piśmie Świętym.
Co zatem, według ciebie, jest ostatecznym celem, którego Bóg pragnie dla ciebie? Na co, twoim zdaniem, Najwyższy pragnie zwrócić twoją uwagę?
Jeśli Kościół przestaje wskazywać na Jezusa, jeśli jakiekolwiek inne cele, nawet szlachetne, przesłaniają ten pierwszy zasadniczy, wówczas traci rację bytu.
Koncepcja miłości agape została wyjaśniona dogłębnie przez Jezusa. Odbiega ona od koncepcji eros co najmniej w dwóch kwestiach: celów i sposobów poszukiwania.
Świat kłamie, świat oszukuje, świat prawdy używa jako narzędzia dla osiągnięcia swych nie zawsze szlachetnych celów. Tak, świat jest zły. A chrześcijanie?
Wiara pomaga przyjąć, że to, co mnie spotyka, jest po coś, jest w jakimś celu. Miłość daje siłę, by nie narzekać.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...
Rozumem nie potrafimy ogarnąć istoty Boga. Wiemy za to, rozumiemy, kim jest dla nas, jaki jest dla nas.
Garść uwag do czytań na święto Matki Kościoła z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.