Mądrość jest darem Boga. Jest nierozłącznie związana z czystością serca.
Prawdziwa mądrość to poznanie i przyjęcie prawdy o kondycji człowieka.
Nie przychodzi do człowieka na kolanach, nie łasi się jak pies, nie reklamuje się w telewizji po promocyjnych cenach. Ma tylko jedną cenę. Jest bezcenna.
Milczy? Nie odpowiada na pytania? Pozwala błądzić? Jest zazdrosny o swoje tajemnice?
Mądrość mierzona życiem, które zwycięża złego, nie ogląda się na wiek i tytuły. Tylko czy potrafię usłyszeć mądrość słów… dziecka? nastolatka?
Skoro najwyższym Dobrem jest Bóg, to dążenie do mądrości oznacza kierowanie się ku Bogu.
Przykazania. Nauczanie proroków. Ewangelia. Nakazy, które krępują wolność?
Jak zdobywa się mądrość? Odpowiedzi jest wiele. Ucząc się. Z książek, od drugiego człowieka. Przez doświadczenie...
Pan Bóg zna moje serce i wie, że do wielu jeszcze rzeczy nie dorosłam w wierze.
Miara wielkość ucznia zostaje zmieniona – doskonałość musi ustąpić miejsca miłości, bo oto wszystko stało się nowe.
O Bogu, o człowieku i o nadziei. W rytmie czytań roku liturgicznego.
Garść uwag do czytań na wigilię Zesłania Ducha Świętego z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.