Jezus zachęca, by na przemoc nie odpowiadać przemocą, za zło nie płacić złem, bo to do niczego dobrego nie prowadzi
Od odwetu dobra w świecie nie przybędzie. Bóg potrafi inaczej.
Jezus – promotor dobra zabrania mi odwetu. Pragnie, abym przyjął postawę, która doprowadzi nieprzyjaciela do zmiany i sprawiedliwego życia.
Dlaczego? Bo listonosz jest człowiekiem, który nie szuka odwetu, ale oddaje wszystko, co otrzymuje, niczego nie zostawiając dla siebie.
Poszukać rozwiązań bez chęci odwetu, czy zemsty. Tak po prostu przebaczyć i chcieć zrozumieć bez zadawania pytań, dlaczego to się wydarzyło
Bóg jest dobry. Nie zmienia tej prawdy fakt, że czasem także i karze.
Bóg wie, kto jest oprawcą, a kto ofiarą. I mu się jeden z drugim nie myli.
Prorok Sofoniasz zdaje się wyciągać jeszcze dalej idące wnioski: bez pokory nie tylko cudów nie będzie, ale i nie przetrwacie nadchodzącego gniewu Bożego.
W debatach czy polemikach często bywamy hamowani przywołaniem tego pouczenia: „nadstaw drugi policzek”.
Da się zamknąć Tego, który tchnie kędy chce, prowadzi do całej prawdy, mówi co usłyszy, w jakiejkolwiek liczbie skończonej?
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.