Nie znieść, a wypełnić. Tajemnicze stwierdzenie. No to jak to jest, z tymi prawami Starego Testamentu. Obowiązują? Nie? Żadne nie jest zniesione, ale które zostały „wypełnione”?
Nie jest tak istotne ile masz. Ważne, co kochasz.
Nakręcenie zegarka trwa sekundy. Energii do działania starcza mu na wiele godzin. Podobnie jest niechęcią i nienawiścią...
Słuchać Jezusa i robić, co nakazał. To fundament chrześcijańskiego życia.
Pozostała jeszcze tylko droga z Góry Błogosławieństw w doliny codzienności.
Żeby dojść do życia, trzeba polubić wąskie ścieżki. I nie przejmować się, że tylu wybiera szerokie autostrady.
Poznacie ich po ich owocach. A konkretniej?
„Doświadczyłem mocy Chrystusa”. No dobrze, ale czy On cię do ciebie przyznaje?
Dostać niesprawiedliwie kijem i się śmiać. To jest dopiero wolność.
Świat kłamie, świat oszukuje, świat prawdy używa jako narzędzia dla osiągnięcia swych nie zawsze szlachetnych celów. Tak, świat jest zły. A chrześcijanie?
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.