Stanowcze „tak” i „nie” wymagają odwagi, której inspiratorem jest Duch Święty.
„Czy Ty jesteś Tym, który ma przyjść…”. Bibliści zastanawiają się, czy to możliwe, żeby tak wielki prorok jak św. Jan miał wątpliwości.
Pan moim światłem i zbawieniem moim! Światło wiary i nadziei budzi odwagę i męstwo.
W królestwie z tego świata istnieją lęk, brak, porażka. Królestwo Boże jest obfitością i błogosławieństwem.
Nie można poprzestać na wiedzy o swojej słabości, o grzeszności. Nie można uznać, że nic się nie da z tym zrobić i fatalistycznie zgodzić się na własną słabość, na grzech, na zło.
Co zrobić, gdy mój brat wyrządza mi krzywdę? Wzdrygam się na odpowiedź daną przez Apostoła Pawła. Łatwo powiedzieć: znosić. Łatwo powiedzieć: ponieść szkodę.
Czasem już się nie chce. Boże, dodaj odwagi!
Odwaga jest wyrazem dzielenia się własnym życiem z innymi.
Co rodzi odwagę, rozumianą jako zdolność obrony miłości, prawdy i dobra?
Da się zamknąć Tego, który tchnie kędy chce, prowadzi do całej prawdy, mówi co usłyszy, w jakiejkolwiek liczbie skończonej?
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.