Na początku człowiek miał jedno jedyne przykazanie: „Nie wsadzajcie nosa w zło, bo to nie ma najmniejszego sensu”.
Głód jest ciągle obecny, w różnym sensie – od tego najoczywistszego, który niszczy i upadla, po inne głody: wolności
Po co komu ktoś, kto nie dostrzega Bożego światła, nie widzi sensu rzeczy, świata, kto nie dostrzega ludzi...
Jeśli nie ma dla nas innego życia, nie ma sensu żebyśmy ustępowali miejsca niedźwiedziom, żabom i rzadkim gatunkom traw.
Kiedy Bóg dotyka człowieka, wszystko się zmienia. Jego życie nabiera nowego sensu. Zaczyna patrzeć na siebie z innej perspektywy
Wszystko, co znajdujemy w Ewangelii o Maryi, można rozumieć we właściwym sensie biblijnym jako odnoszące się do tajemnicy Kościoła.
Skomplikowane po ludzku powiązania mają swój głęboki sens, pokazują też krok po kroku, jak realizuje się konsekwentnie Boży plan.
W Księdze Hioba nie znajdziemy pytań o sens czy źródło cierpienia, lecz o naszą motywację w relacji z Bogiem.
„Na początku było Słowo”. Słowo, czyli Logos (sens, rozum). Świat wywodzi się ze słowa Boga. Z Jego Logosu.
Bóg. Wskazujący na gliniane stągwie. Niezrozumiały. Ze swoimi podpowiedziami bez sensu. A my z naszym niedowierzaniem. Że nie ta droga...
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.