Duch Święty w życiu i nauczaniu starotestamentowych proroków.
Po obejrzeniu pobojowiska i ocenie sytuacji prorok przystępuje do działania.
Istotnie, możemy w pierwszej części zaobserwować trzy etapy, które można streścić czasownikami: widzieć (ww. 1-2), ocenić (w. 3) i działać (ww. 4-10). Prorok – najpierw zupełnie bezradny i bezsilny wobec obserwowanej sytuacji – z czasem z biernego obserwatora staje się czynnym uczestnikiem wydarzenia. Dzieje się tak wówczas, gdy zostaje przez Boga zaproszony do współpracy: „Prorokuj nad tymi kośćmi i mów do nich: «Wyschłe kości, słuchajcie słowa Pana!» (w. 4).
Treść orędzia skierowanego do ludzkich szczątków jest tyleż samo zwięzła, co zaskakująca, gdyż zapowiada ich powrót do życia: „Tak mówi Pan Bóg: Oto Ja daję wam ducha (rûaḥ) po to, abyście ożyły! Otoczę was ścięgnami, sprawię, że obrośniecie ciałem, przyodzieję was skórą, i dam wam ducha (rûaḥ) po to, abyście ożyły i poznały, że Ja jestem Pan!” (ww. 5-6). Na uwagę zasługuje fakt, iż w tym krótkim proroctwie dwukrotnie – na początku i na końcu – występuje stwierdzenie: „Dam wam ducha (rûaḥ) po to, byście ożyły!”. W ten sposób podkreślona zostaje istotna rola pochodzącego od Boga „ducha” – tutaj rozumianego jako „ożywcze tchnienie”.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |