Duch Święty w życiu i nauczaniu starotestamentowych proroków.
Jaki wniosek z rozważanego dziś tekstu Księgi Izajasza możemy wyciągnąć dla naszego życia?
Przesłanie tego fragmentu dla nas, to najpierw zapewnienie, że Pan Bóg powołując człowieka do jakiegoś zadania i stawiając przed nim jakiś cel nie wymaga rzeczy niemożliwych. Wraz z wyzwaniem, któremu ma on sprostać, otrzymuje stosowne ku temu środki i nieodzowne wsparcie. Zapewnia je „Duch Boży”, którego Bóg hojnie udziela. A „Duch Boży” udziela potrzebnych człowiekowi darów – charyzmatów, adekwatnych do konkretnych potrzeb (por. Wj 31,3-5).
Będąc pewnymi pomocy od Boga, powinniśmy jednak o nią nieustannie prosić. Zwrócił na to uwagę Jezus – sam będąc „Mesjaszem pełnym Ducha Świętego” – gdy w Ewangelii Łukasza zachęca: „Proście, a będzie wam dane! Szukajcie, a znajdziecie! Kołaczcie, a zostanie wam otworzone!” (Łk 11,9). I odwołując się do relacji międzyludzkich zapewnia: „Jeżeli wy – choć źli jesteście! – umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, to o ileż bardziej Ojciec z nieba udzieli Ducha Świętego tym, którzy Go proszą!” (Łk 11,13). Prośmy więc o Ducha Bożego, a wraz z Nim otrzymamy wszystko, co jest niezbędne: całą pełnię Jego darów.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |