Na 4 Niedzielę Adwentu C z cyklu "Wyzwania".
więcej »Musimy szczerze wyznać, że nigdy do końca nie potrafimy zrozumieć rzeczywistości Kościoła, ponieważ Kościół jest tajemnicą.
Określenie Kościoła Ludem Bożym, chociaż nie było najważniejszym określeniem Kościoła jakie pojawiło się w dokumentach, to jednak było po Soborze najczęściej komentowane. Stało się tak prawdopodobnie z dwóch powodów: po pierwsze, taki właśnie tytuł nosi drugi rozdział Lumen gentium, a po drugie ten tytuł wpisał się dobrze w dominujące wówczas prądy demokratyzacji życia społecznego. Tytuł ma swoje walory, ale też i braki. Określenie Lud Boży wyraża dobrze jedność historii zbawienia, zasadniczą równość wszystkich wierzących oraz uniwersalistyczny charakter Kościoła[12].
Określenie Kościoła Ciałem Chrystusa sięga czasów apostolskich. Jego autorem jest św. Paweł (por. Rz 12,4-8; 1 Kor 12,12-31; Ef 1,22-23; Kol 1,18-24)[13]. W jego Pierwszym Liście do Koryntian czytamy: „Wy przeto jesteście Ciałem Chrystusa i poszczególnymi członkami. Podobnie jak jedno jest ciało, choć składa się z wielu członków, a wszystkie członki ciała, mimo iż są liczne, stanowią jedno ciało, tak też jest i z Chrystusem. Wszyscy bowiem w jednym Duchu zostali ochrzczeni, aby stanowić jedno ciało... Ciało bowiem, to nie jeden członek, ale liczne członki... Tak Bóg ukształtował nasze ciało... by nie było rozdwojenia w ciele, lecz żeby poszczególne członki troszczyły się o siebie nawzajem” (1 Kor 12,12-31). „Symbolika ciała Chrystusowego – wyjaśnia jeden z polskich teologów – niesie ze sobą ideę nowości Ludu Bożego ukonstytuowanego w tajemnicy paschalnej Chrystusa oraz organicznej jedności urzędów, posług i charyzmatów”[14].
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |