Drogą Marka

Jest na niej zaznaczone miejsce ukrycia skarbu. Są i wskazówki, jak do niego dotrzeć. Ewangelia Marka to swoista mapa chrześcijańskiego życia. Trzeba tylko odpowiednio na nią spojrzeć.

Które drogi są drogami ucznia Jezusa? Które powinien wybierać?

W prostocie dziecka (10, 1-31)

Droga ucznia Jezusa... Zaprzeć się samego siebie, pójść na przekór światowości. Coś jeszcze? Tak. Uczeń Jezusa ufa Bogu we wszystkim. Wraca do postawy Adama i Ewy sprzed ich nieszczęsnego grzechu.

Wybrał się stamtąd i przyszedł w granice Judei i Zajordania. Tłumy znowu ściągały do Niego i znowu je nauczał, jak miał zwyczaj. Przystąpili do Niego faryzeusze i chcąc Go wystawić na próbę, pytali Go, czy wolno mężowi oddalić żonę. Odpowiadając zapytał ich: «Co wam nakazał Mojżesz?» Oni rzekli: «Mojżesz pozwolił napisać list rozwodowy i oddalić». Wówczas Jezus rzekł do nich: «Przez wzgląd na zatwardziałość serc waszych napisał wam to przykazanie. Lecz na początku stworzenia Bóg stworzył ich jako mężczyznę i kobietę: dlatego opuści człowiek ojca swego i matkę i złączy się ze swoją żoną, i będą oboje jednym ciałem. A tak już nie są dwoje, lecz jedno ciało. Co więc Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela!» W domu uczniowie raz jeszcze pytali Go o to. Powiedział im: «Kto oddala żonę swoją, a bierze inną, popełnia cudzołóstwo względem niej. I jeśli żona opuści swego męża, a wyjdzie za innego, popełnia cudzołóstwo».

  • Uczeń Jezusa szanuje Boże zamysły. Nie kroczy drogą zatwardziałości serca znajdując wymówki dla jego przekreślania. Dlatego uważa małżeństwo za związek nierozerwalny. A opuszczenie współmałżonka i wzięcie innego - za cudzołóstwo.
     
  • ........................

Przynosili Mu również dzieci, żeby ich dotknął; lecz uczniowie szorstko zabraniali im tego. A Jezus, widząc to, oburzył się i rzekł do nich: «Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie, nie przeszkadzajcie im; do takich bowiem należy królestwo Boże. Zaprawdę, powiadam wam: Kto nie przyjmie królestwa Bożego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego». I biorąc je w objęcia, kładł na nie ręce i błogosławił je.

  • Uczeń Jezusa nie przeszkadza przychodzić do Niego dzieciom. Czyli chyba także tym, którzy wydają się za mało dorośli, by Jezusa przyjąć. Nawet jeśli niewiele rozumieją, Jezus im błogosławi.
     
  • Uczeń Jezusa przyjmuje królestwo Boże jak dziecko. Z prostotą, z ufnością? Na pewno z pełną świadomością, że nie jest żadnym Panem, ale że we wszystkim jest zależny od obdarowującego go Boga. I czy chce czy nie, tak to już jest.
     
  • .........................

Gdy wybierał się w drogę, przybiegł pewien człowiek i upadłszy przed Nim na kolana, pytał Go: «Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Jezus mu rzekł: «Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg.  Znasz przykazania: Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie zeznawaj fałszywie, nie oszukuj, czcij swego ojca i matkę». On Mu rzekł: «Nauczycielu, wszystkiego tego przestrzegałem od mojej młodości». Wtedy Jezus spojrzał z miłością na niego i rzekł mu: «Jednego ci brakuje. Idź, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną!» Lecz on spochmurniał na te słowa i odszedł zasmucony, miał bowiem wiele posiadłości.

Wówczas Jezus spojrzał wokoło i rzekł do swoich uczniów: «Jak trudno jest bogatym wejść do królestwa Bożego». Uczniowie zdumieli się na Jego słowa, lecz Jezus powtórnie rzekł im: «Dzieci, jakże trudno wejść do królestwa Bożego. Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogatemu wejść do królestwa Bożego». A oni tym bardziej się dziwili i mówili między sobą: «Któż więc może się zbawić?» Jezus spojrzał na nich i rzekł: «U ludzi to niemożliwe, ale nie u Boga; bo u Boga wszystko jest możliwe».

Wtedy Piotr zaczął mówić do Niego: «Oto my opuściliśmy wszystko i poszliśmy za Tobą». Jezus odpowiedział: «Zaprawdę, powiadam wam: Nikt nie opuszcza domu, braci, sióstr, matki, ojca, dzieci i pól z powodu Mnie i z powodu Ewangelii, żeby nie otrzymał stokroć więcej teraz, w tym czasie, domów, braci, sióstr, matek, dzieci i pól, wśród prześladowań, a życia wiecznego w czasie przyszłym. Lecz wielu pierwszych będzie ostatnimi, a ostatnich pierwszymi».

  • Uczeń Jezusa zachowuje przykazania dekalogu. To jest podstawa.
     
  • Uczeń Jezusa sprawy królestwa Bożego stawia ponad dostatki. Wie, że opływanie w bogactwa  nie musi być oznaką Bożego błogosławieństwa, a bieda - Bożej kary. Wie też że przywiązanemu do bogactwa trudno będzie wejść do Bożego królestwa. Niekoniecznie chodzi tu wprost o zbawienie o życie wieczne, ale o przyjęcie w tym życiu zasad Bożego królestwa.
     
  • Uczeń Jezusa ma świadomość, że choć niekoniecznie posiada sam, jest bogaty bogactwem wspólnoty, w której żyje.
     
  • Uczeń Jezusa nie dąży do tego, by być pierwszym - mieć znaczenie, bogactwo. Zabiega raczej o pierwszeństwo w oczach Bożych.
     
  • ..........................
«« | « | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | » | »»

TAGI| DROGĄ MARKA

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama