Pozostałe objawienia

"Jest ponadto wiele innych rzeczy, których Jezus dokonał..."

Paweł podaje tylko pięć przykładów i to bez szczegółów; szkoda, bowiem o większości z nich Ewangeliści nie opowiadają.
Oprócz objawienia się Jezusa Piotrowi, o którym Łukasz (24,34) tylko wspomina, następuje ukazanie się pięciuset braciom; Paweł nie mówi ani kiedy, ani gdzie.
Podobnie co do ukazania się Jakubowi, pierwszemu biskupowi Jerozo­limy, który poniósł śmierć męczeńską i został uznany za jedną z kolumn pierwotnego Kościoła (Ga 2,9). To osobne ukazanie się Pana bez wąt­pienia przyczyniło się do jego ogromnego prestiżu, z którym sam Piotr musiał się liczyć w czasie Soboru Jerozolimskiego, a nawet do od­stąpienia od tradycji, która zmuszała pierwszych chrześcijan do spożywa­nia potraw koszernych (Dz 15,20 i 29). Kiedy wysłannicy Jakuba będą mu zarzucać, że spożywa z poganami mięso nie wykrwawione, mimo przepi­su legalnego podtrzymanego przez Sobór Jerozolimski, Piotr podda się.
Wtedy jednak z powodu tego ustępstwa spotka się z publiczną dezap­robatą Pawła (Ga 2,12-13).
Apokryficzna Ewangelia do Hebrajczyków chce nam przekazać całą zawartość objawienia się Jakubowi. Dotyczyło ono sławnego Całunu, przetrzymywanego dziś w Turynie, którego autentyczność stale potwier­dzają poważne badania naukowe:

Pan, po oddaniu Całunu słudze arcykapłana, udał się do Jakuba i pokazał się jemu. Jakub bowiem istotnie poprzysiągł, że nie będzie już spożywał chleba od chwili, kiedy pił z kielicha Pańskiego aż do dnia, kiedy Go zobaczy powstałego z martwych [...]. Pan powiedział jeszcze: Przynieście stół i chleb. I zaraz potem wziął chleb, pobłogosławił go, połamał i dał go Jakubowi Sprawiedliwemu mówiąc: Bracie mój, spożywaj chleb, albowiem Syn Człowieczy obudził się spośród śpiących (Ewangelia do Hebrajczyków, fragment zachowany przez świętego Hieronima, De viris illustribus, II).

Inny, bardzo stary fragment tej żydowsko-chrześcijańskiej ewangelii, z którego mamy tylko cytaty, podaje słowa Jezusa, podobne do tych, które przytacza Łukasz (24,39):

Dotknijcie Mnie i zobaczcie: duch nie ma ciała ani kości, jak to widzicie u Mnie.

Zgodnie z tym fragmentem, cytowanym przez świętego Hieronima (na temat Izajasza 63, prolog) i przez Ignacego Antiocheńskiego (List do Smyrnitów, III, 3, na przełomie I i II wieku), Jezus miał jeszcze powiedzieć:

Chodźcie, dotknijcie Mnie i zobaczcie, nie jestem bezcielesnym demo­nem.

Jednakże to powiedzenie, przekazane tylko przez ustną tradycję, oraz ta apokryficzna ewangelia nie mają możliwego do przyjęcia znaczenia historycznego. Usiłują one uzupełnić to, co przemilczają Ewangelie natchnione.
Piąte pojawienie się Jezusa, wspominane przez Pawła, jest tym, które przyniosło jego nawrócenie powalając go na ziemię w drodze do Damasz­ku, gdzie się udawał, aby prześladować chrześcijan. Rożni się od pozo­stałych, bowiem nie są to odwiedziny Jezusa na ziemi, ale jest to niebieska wizja Zmartwychwstałego po Wniebowstąpieniu, całkiem od­mienna od ukazywania się jedenastu Apostołom, często podczas posiłku (Łk 24,30, 41-43; J 21,12; Dz 1,4; Mk 16,14).

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama