Na Boże Narodzenie - Msza w dzień - z cyklu "Wyzwania".
więcej »Tak jak na Synaju ogień Ducha Świętego, który zstępuje do serc, sprawia, że stają się one zdolne do przyjęcia królestwa Bożego
Fragment książki "Jezus Żyd praktykujący", który publikujemy za zgodą Wydawnictwa M
Ukazały się im też języki jakby z ognia, które się rozdzieliły (Dz 2,3).
W tradycji rabinicznej języki ognia są znane. Henoch widzi języki ognia miedzy blokami lodu otoczonymi przez serafiny i cherubiny, w miejscu, gdzie przebywa Szechina (Henoch Hb 14,9; 17,5). Znajdujemy je w wielu opisach Szechiny. W rozdziale 35 Henoch mówi: „W godzinie, w której zbliżał się czas, by mówić Kadosz, powstała przed Świętym Błogosławionym gwałtowna zawierucha, wiatr szalał nad obozem Szechiny (...) jak napisano: Oto nawałnica Boga (...) Tysiące tysięcy zamieniły się wtedy w iskry, tysiące tysięcy w płonące głownie, w błyskawice, (...) w płomienie, (...) w rozpalone łuki (chaszmal), aż wzięły na siebie jarzmo Królestwa Niebieskiego. (...) Potem zmieniły się znów i przyjęły poprzedni kształt, aby nieustannie mieć w sobie jaźń swego Króla, i umocniły serce śpiewające nieustannie pieśń (Kedusza), jak napisano (Iz 6,3): I wołał jeden do drugiego: Święty, Święty, Święty!"
Tak jak to uczynił na Synaju ogień Ducha Świętego, który zstępuje do serc, sprawia, że stają się one zdolne do przyjęcia królestwa Bożego: „Ci więc, którzy przyjęli Jego naukę, zostali ochrzczeni". Znamienne jest, że użycie purpurowej tkaniny w kształcie języków ognia odgrywa bardzo ważną rolę w Dzień Pokutny. Tego dnia arcykapłan „zawiązywał opaskę ze szkarłatnej tkaniny w kształcie języka na głowie kozła, który miał być wygnany na pustynię" (Joma 4,2). Jedna z barajt mówi, że tego dnia „umieszczano przy wejściu na dziedziniec Świątyni taśmę ze szkarłatnej tkaniny w kształcie języka; jeśli stawała się ona biała, radowano się (grzechy były odpuszczone), jeśli nie, wszyscy byli smutni i zawstydzeni" (Joma 67 a). Jak powiedział prorok Izajasz: Choćby grzechy wasze były jak szkarłat, jak śnieg wybieleją (1,18). Języki ognia, które zstąpiły na zgromadzonych w wieczerniku, skłoniły wielu do przyjęcia chrztu mającego przynieść całkowite oczyszczenie z grzechów.
Języki ognia oznaczają również słowa Tory, które zaczynają tańczyć: „Rabbi Eliezer i rabbi Jehoszua siedzieli studiując słowa Tory. Od Tory przeszli do Proroków, od Proroków do Pism. Wówczas zstąpił z nieba ogień i otoczył ich. Abuja rzekł do nich: Czyż chcecie podpalić mój dom? Oni mu odpowiedzieli: Nie, lecz siedzieliśmy tutaj czytając słowa Tory, jedno po drugim, od Tory przeszliśmy do Proroków, od Proroków do Pism. Wówczas słowa uniosły się radością jak wówczas, gdy zostały dane na Synaju i zaczęły je muskać płomienie, jak muskały je na Synaju" (Chag 2,77 b). Czyż nie przypomina to nam epizodu z Kwiatków, kiedy to Asyżanie biegli ku klasztorowi, w którym święty Franciszek i święta Klara rozmawiali o Bogu, gdyż widzieli otaczający go las płomieni?
To samo doświadczenie przeżył rabbi Akiba i inni rabini: słowa Tory łączyły się w łańcuch, wspaniały jak naszyjnik Oblubienicy z Pieśni nad pieśniami (Midr Pnp 91 b). Słowa stawały się „smakowite", rozjaśniały się, odzyskując swoją pierwotną słodycz (Kpł R 116 c).
Na każdym spoczął język ognia i wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i zaczęli mówić obcymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić (Dz 2,4). Określenie „napełnieni Duchem Świętym" spotykamy w Biblii po raz pierwszy, gdy mowa o siedemdziesięciu starszych otrzymujących na pustyni część z ducha, który był w Mojżeszu: Wtedy rzekł Pan do Mojżesza: «Zwołaj Mi siedemdziesięciu mężów spośród starszych Izraela, o których wiesz, że są starszymi ludu i nadzorcami, i przyprowadź ich do Namiotu Spotkania; niech tam staną razem z tobą. Wtedy Ja zstąpię i będę z tobą mówił; wezmę z ducha, który jest w tobie, i dam im, i będą razem z tobą dźwigać ciężar ludu, a ty go sam już więcej nie będziesz musiał dźwigać (Lb 11,16-17), Midrasz komentuje: „Mojżesz i siedemdziesięciu starszych zostali «napełnieni Duchem Świętym», duchem Mojżesza, lecz Mojżesz nic nie utracił: podobnie jak gdy ktoś zapala lampę od innej lampy płonie ona, lecz tamta lampa nic nie traci. Albo gdy ktoś wdycha zapach owocu cytrusowego: czuje go, lecz owoc nic nie traci" (Lb R 172 a).
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |