Cierpienie świadków Chrystusa jest największym znakiem Ewangelii. W serca tych, którzy na nich patrzą, pada ziarno życia.
„Każda droga prowadząca do spotkania z Jezusem jest naznaczona klimatem nawrócenia, jest wezwaniem do pojednania” – powiedział bp Piotr Greger, który przewodniczył 28 stycznia uroczystościom odpustowym w kościele pw. św. Pawła Apostoła w Bielsku-Białej. Biskup pomocniczy diecezji bielsko-żywieckiej przypomniał, że Paweł nie był teoretykiem, lecz świadkiem pojednania z Bogiem.
Niewielka miejscowość Betania, której nazwa tłumaczy się jako „dom biednych”, była świadkiem interesujących wydarzeń w życiu Jezusa.
Dziś świat potrzebuje świadków Jezusa, którzy będą promieniować radością i głosić w sposób zrozumiały wielkie dzieła Boże.
Czy tamte zagrożenia były bardziej realne od tego, co może spotkać i nas, gdy okażemy się wiernymi świadkami?
Jaki świadkiem jestem wobec moich współbraci w wierze? Jak rozwijać dzisiaj dar przyjaźni? Na czym winna ona polegać?
Dziś jest czas patrzenia, kontemplacji, wejścia w sam środek dramatu. Gdzie nie jest się widzem, biernym świadkiem wydarzeń.
Bóg jest Ojcem, a więc stwórcą i dawcą życia, towarzyszem mojej codziennej drogi, świadkiem moich radości i nadziei.
Jak Ojciec Go posłał na świat, tak i nas posyła – jako nauczycieli, siewców Dobrej Nowiny, jako świadków Chrystusowego cierpienia...
Trud nie jest celem sam w sobie, ale stanowi drogę przemiany mentalności świata w mentalność ewangeliczną.
Tworzone przez trzy lata, tu dostępne w jednym miejscu, w prostym spisie.
Garść uwag do czytań na uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej roku B z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.