Budowany przez człowieka świat będzie miał swój kres zamierzony przez Boga.
Każda misja ma swój kres. Gdy nadchodzi, trzeba umieć to zaakceptować.
„Musimy modlić się i działać niestrudzenie, aby położyć kres owej tragedii” – zaznaczył Franciszek.
Wspominalibyśmy go z wdzięcznością po kres swoich dni i opowiadali o tym przy każdej nadarzającej się okazji...
Fragment dzisiejszego pierwszego czytania wchodzi w ostatnią część orędzia tzw. Drugiego Izajasza, proroka, który wieścił swym rodakom kres niewoli babilońskiej, a przy tej okazji zostawił wiele obrazów czasów mesjańskich.
„Bóg obliczył twoje panowanie i ustalił jego kres; zważono cię na wadze i okazałeś się zbyt lekki”. Pouczające. A gdyby nas ktoś obliczył, zważył i zainteresował się tym, co niby nasze?
Te teksty pokazują, że Jezus Chrystus nie jest jakimś zaskoczeniem, ale spełnieniem tego, o czym wieścili starotestamentalni prorocy.
Dzisiejsza Ewangelia zapowiada paruzję, czyli powtórne przyjście Jezusa na ziemię. Wyznajemy w Credo: „przyjdzie On powtórnie w chwale, aby sądzić żywych i umarłych”.
Wydawnictwo M Kraków 2009 format: 100x165, stron: 104, oprawa: miękka
Da się zamknąć Tego, który tchnie kędy chce, prowadzi do całej prawdy, mówi co usłyszy, w jakiejkolwiek liczbie skończonej?
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.