Walczcie, podejmijcie zmaganie, by wejść przez ciasne drzwi. Chodzi o „ciasną bramę”, jaką jest dla nas rodzinna wspólnota z Bogiem.
Tak jest w niebie. Tam są ci, którzy ucząc się od Ojca, chcą być z innymi. Nie patrząc na kolor skóry...
Fragment książki "Michał Archanioł w Piśmie Świętym i życiu Kościoła, który publikujemy za zgodą Wydawnictwa Edycja Świętego Pawła
Bóg nie jest kimś, kto po prostu się złości, obraża na świat i orientując się, że nic nie idzie po Jego myśli, mówi: „Skoro nie jesteście tacy, jakich was zaplanowałem, jakich was chcę, to was zniszczę”.
Jasny blask rozświetla wejście do grobu.
Maryja i Józef weszli do świątyni, dopiero w niej odnaleźli Jezusa. I mnie trzeba wejść do świątyni, by w spokoju i modlitwie Go spotkać. Potrzebuję wyciszenia.
Dlaczego Jezus pozwolił złym duchom wejść w świnie?
"Rozmowa miesiąca" z ks. dr Robertem Nęckiem, rzecznikiem prasowym archidiecezji krakowskiej.
Sami nie skorzystali, ale zazdrośnie strzegąc klucza nie pozwolili wejść innym.
Celnicy i nierządnice wejdą do nieba przed faryzeuszami, ale pod warunkiem.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...
Rozumem nie potrafimy ogarnąć istoty Boga. Wiemy za to, rozumiemy, kim jest dla nas, jaki jest dla nas.
Garść uwag do czytań na święto Matki Kościoła z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.