Tylko w Betlejem mądrość kolęd przeplata się z Biblią, archeologią i życiem codziennym.
Kobieta z karabinem stojąca pod krzyżem, zawstydzeni Adam i Ewa czy wyłaniający się z chaosu świat – to tylko niektóre z motywów prac, które można obejrzeć w Żyrardowie. Odwiedzający wystawę odchodzą poruszeni.
"Oto Panna pocznie i porodzi Syna..." (Iz 7,14) - pochodzenie i miejsce narodzin Mesjasza.
Święta i współczesna.
Tu słuchacze kształtują swoją duchowość i kulturę biblijną.
Wśród pieśni wykonywanych w okresie Bożego Narodzenia właśnie ta kolęda najlepiej współgra z tym, o czym pisze autor Listu do Tytusa
- Odkryjmy głębszy sens słowa Bożego, które słuchamy w kościołach, abyśmy weszli w komunię z Bogiem i ludźmi - zachęcał w zborze ks. mitrat Eliasz Tarasiewicz.
6 stycznia w Kościele katolickim obchodzimy uroczystość Objawienia Pańskiego, potocznie nazywaną Świętem Trzech Króli. Nasza wyobraźnia ukształtowana przez jasełka, kolędy, szopki betlejemskie i dzieła sztuki, podsuwa nam obraz trzech monarchów w bogatych królewskich szatach, którzy wchodzą do ubogiej stajenki, aby tam pospołu z pasterzami oddać hołd Dzieciątku Jezus.
Przyszedł na świat, by się ofiarować za każdego z nas i nie zaprzestał tego czynić.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...
Rozumem nie potrafimy ogarnąć istoty Boga. Wiemy za to, rozumiemy, kim jest dla nas, jaki jest dla nas.
Garść uwag do czytań na święto Matki Kościoła z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.