Pod prąd. Powiesz – mizerna to korzyść zmagać się z przeciwnościami, nieustannie czując na plecach pot
Dobro może być inspiracją dla innych, dlatego dobrze jest o nim mówić, jednak nie może być nigdy motywowane promocją samego siebie
Wartość życia mierzy się uczynionym dobrem, a nie zamiarem bycia dobrym, pustą deklaracją miłości bliźniego. Jałmużna to jedna z dróg nawrócenia. Kiedyś stanę przed Bogiem, a On osądzi mnie z miłości.
„Oko za oko i ząb za ząb”. Ta prawna zasada, znana w Starym Testamencie i nie tylko, była nie tyle wezwaniem do zemsty, ile raczej wyznaczała granicę domagania się sprawiedliwości.
Jak jednak docenić przebaczenie, przywróconą czystość, miłosierdzie? Czy to jest kwestia głębokości upadku? Pokory zrodzonej z doświadczeń?
Dobro, które przydarza się innym, może być znakiem dla nas, jeśli tylko umiemy go odczytać. Tak jak ciąża Elżbiety była znakiem dla jej krewnej, Maryi.
Cierpienie nie omija tych, którzy żyją wolą Bożą. Z każdego bolesnego doświadczenia, Pan Bóg wyprowadza dobro, często znacznie większe.
Taka potrafi sprawić, że choć na oko jest po staremu, wszystko się zmienia, prawda?
Moc Boga jest gwarancją naszego bezpieczeństwa. Nic i nikt nas nie może wyrwać z Jego ręki. Nic i nikt nie może nam zagrozić. To jest NASZ Bóg. Nasz Ojciec, nasz przyjaciel, nasz obrońca.
Nie jest prawdą, że dobra modlitwa ma zaspokajać nasze potrzeby duchowe.
Jest wielka różnica między ludzką słabością a złą wolą.
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.