Skomplikowane po ludzku powiązania mają swój głęboki sens, pokazują też krok po kroku, jak realizuje się konsekwentnie Boży plan.
Skąd w chrześcijańskim świecie tylu religijnie obojętnych, niewierzących a nawet wojujących z wiarą?
Na czym polega nasza obłuda? Na tym, że nie widzimy siebie w roli ludzi, których Jezus gani i napomina.
Jezus czyni dobro, bo jest dobry. Nie ze względu na jakieś ludzkie kalkulacje. I do tego zachęca swoich uczniów.
Do nas mówisz, Panie? O czuwaniu? Przecież jesteśmy z Tobą, chyba to o czymś świadczy?? Takie rzeczy to do nich – do tłumu…
Tylko dla tego, co jest dla mnie najbardziej wartościowe, zostawię wszystko, co posiadam, by to odszukać.
Ten, kto mówi, że nie ma grzechu, jest nie tylko niewolnikiem, ale i ślepym. Nie dostrzega więzów. Nie może z nimi walczyć. Nie ma szans na wolność, bo nawet jej nie pragnie.
Czasem jednak potrzeba Bożej interwencji, byśmy dostrzegli własną pychę, próżność, pragnienie wielkości i znaczenia w oczach innych.
Jesteśmy wolni! Jesteśmy wolni, rozumiesz? Możemy wszystko, nic nas nie ogranicza! To jest wolność, prawdziwa wolność!
Bywa, że tworząc wspólnotę Kościoła nie utożsamiamy się z nią. Zachowujemy się, jakby Kościół tworzyli wyłącznie biskupi i kapłani. Każdy z nas, ja także, powinnam spojrzeć w głąb siebie
Woda wypływająca spod świątyni symbolizuje łaskę Bożą, która oczyszcza, uzdrawia i ożywia wszystko, czego dotknie.
O Bogu, o człowieku i o nadziei. W rytmie czytań roku liturgicznego.
Garść uwag do czytań na V niedzielę Wielkiego Postu roku C z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.