Cichą, pełną życzliwości pokorą Chrystus więcej zyskuje aniżeli inni megabitami perswazji, gróźb i nachalnej moralizującej propagandy.
Ikony Wielkiego Tygodnia.
Skomplikowana ta Chrystusowa Ewangelia? Wcale nie. Trzeba tylko według niej poukładać swoją hierarchię wartości.
W Wielkim Tygodniu zapraszamy do odkrywania ikon nazywanych "oknami wieczności" razem z franciszkaninem o. Stanisławem Glistą z Zielonej Góry.
Król na ośle? Dziwny to król. Powinien jechać na koniu. Albo – jeszcze lepiej – w rydwanie.
Wjazd na osiołku mógł stawiać pod znakiem zapytania „powagę” sytuacji. W dawnych czasach osioł bywał kojarzony z głupotą, warto wspomnieć w tym sensie scenę z oślicą Baalama.
Według żydowskiej tradycji Abraham miał 137 lat – zaś jego syn Izaak 37 – gdy Bóg zawołał go do złożenia największej ofiary. Izaak był najcenniejszym skarbem, jaki posiadał.
Chrystus za chwilę uroczyście wjedzie do Jerozolimy. Z prawej strony widzimy bramę prowadzącą do miasta. Przez tę bramę mieszkańcy Jerozolimy wyszli mu naprzeciw.
fresk, ok. 1320 r., Bazylika św. Franciszka, Asyż
Obraz tak codzienny, że zdaje się być wręcz nie do przyjęcia.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag do czytań na święto Matki Kościoła z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.