Staję przed wyborem: iść drogą niechęci i urazy czy drogą wybaczenia i oddania sprawy w Boże ręce.
Symptomem postnowoczesnego, porzucającego piękne katedry, liturgie i kaznodziejów supermana stała się głowa zwieszona w dół nad smutkiem i smartfonem.
Świat ciągle szuka. Uczeń Chrystusa znalazł. I jeśli szuka, to czyniących życie piękniejszym błahostek.
Czyli ta, która rozpoznała w Chrystusie proroka.
We własnych oczach chyba każdy człowiek czuje się mądry. Zamiast jednak udowadniać to sobie podczas konfrontacji z innymi, warto czasem z mądrości innych zaczerpnąć.
Czyżby Bóg zachował się jak niejedna mama w Tesco, która, próbując okiełznać rozbrykanego trzylatka, surowo straszy go laniem, o którym zapomina tuż po odejściu od kasy?
Czy spotkałem już w swoim życiu Jezusa? Czy podjąłem z Nim dialog – rozmowę, jak Samarytanka przy studni Jakuba?
Spotkanie Samarytanki z Jezusem. To prawdziwa historia, a zarazem uniwersalny obraz nawrócenia serca, odnalezienia miłości. Dlaczego przy studni?
Złóżmy naszą przeszłość w rękach Bożego miłosierdzia, przyszłość w rękach Jego opatrzności.
Tworzone przez trzy lata, tu dostępne w jednym miejscu, w prostym spisie.
Garść uwag do czytań IX niedzieli zwykłej roku B z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.