O potrzebie wzbogacenia szkolnej katechizacji poprzez naukę słuchania Słowa Bożego zawartego w Biblii - mówi w rozmowie z KAI bp Tadeusz Pikus. Proponuje specjalną "ścieżkę duchowości biblijnej", która towarzyszyłaby katechizacji w szkole.
"Na katechezie uczeń słucha o Bogu, a powinien także słuchać Boga. Trzeba go do tego przygotować" - wyjaśnia biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej.
Chodzić mocno po ziemi, patrząc w niebo
Rozmowa z bp. Tadeuszem Pikusem, autorem programu katechetycznego „Ścieżka duchowości biblijnej”
KAI: Skąd wziął się pomysł katechez ewangelizacyjnych „Ścieżka duchowości biblijnej”?
- Nie ukrywam, że zrodził się u mnie na bazie sugestii zawartych w „Podstawie programowej katechezy Kościoła katolickiego w Polsce”. Przyglądając się duchowości i praktyce życia religijnego protestantów zauważyłem, że Biblia jest w ręku każdego duchownego, a i zaangażowani świeccy się nią na co dzień posługują. Czytają i rozważają słowo Boże, przyjmując je za podstawę życia religijnego. W prawosławiu może mniej się je czyta, ale za to bardzo się czci w czasie liturgii. Tam czytają, tu czczą, a u nas Pismo Święte w dalszym ciągu pozostaje jakby trochę w tle.
Mój pomysł wynikał też z dzisiejszych realiów Polski. Uogólniając nieco, można by rzec, że rodzice są obecnie bardziej aktywni zawodowo i wychowanie dzieci chętnie przekazują innym środowiskom, szczególnie szkole. Kiedy więc katecheza weszła do szkoły, rodzice odetchnęli z ulgą, że teraz ktoś fachowo zajmie się wiarą ich dzieci i przekazali swoje obowiązki katechetom. Osobiście uważam, że wychowaniem religijnym nikt nie zajmie się lepiej niż rodzice. W szkole można przekazać wiedzę, kulturę biblijną, natomiast trudno jest przekazać duchowość, wiarę. Kiedy dziecko nie otrzyma jej ani w domu, ani w szkole, może się zdarzyć, że przyjmuje sakramenty bez wiary. Nie mówię, że jest to powszechne, ale dostrzegam znamiona tej sytuacji.
Zauważyłem też, że Kościół katolicki przygotowuje swoich wiernych do wydarzeń wprowadzających w życie wspólnoty kościelnej, np. do przyjęcia prawie każdego sakramentu. Skoro przygotowujemy do spotkania z Chrystusem w Eucharystii czy sakramencie pojednania, dlaczego by nie przygotować do spotkania z Nim w słowie Bożym?
Zrodził się więc pomysł, by wprowadzić do katechezy szkolnej ścieżkę duchowości biblijnej – program zawierający pewne minimum, niezbędne do spotkania z Chrystusem w Piśmie Świętym. Wiara rodzi się ze słuchania. Ale słuchania kogo? Chrystusa! Na katechezie uczeń słucha o Bogu, a powinien także umieć słuchać Boga. Trzeba go do tego przygotować. Wychodzimy tu od obrazu uczniów idących do Emaus, którzy opuścili Jerozolimę zawiedzeni i szli bez wiary i nadziei. Po drodze spotkali Chrystusa, którego słuchali z pałającym sercem i rozpoznali Go, gdy łamał i dawał im chleb.