Na 4 Niedzielę Adwentu C z cyklu "Wyzwania".
więcej »"W jednym i tym samym dniu czcimy męczeństwo dwóch Apostołów. Oni też stanowili jedno."
„Skała” i „Wybrane narzędzie” w jedności
Ks. Artur Stopka
Prosty rybak i intelektualista. Prowincjusz i obywatel ówczesnego świata. Konserwatysta i progresista. Tradycjonalista i zwolennik kościelnego liberalizmu. Święci Piotr i Paweł. Z okazji przypadającej 29 czerwca ich wspólnej uroczystości najczęściej podkreśla się to, co ich różni. Skoro są tak różni i tak różne były ich drogi do Chrystusa, to dlaczego Kościół czci ich jednego dnia? Bo są fundamentem jedności.
Jedna uroczystość
Dzisiaj już wiemy, że nie zginęli jednego dnia. A jednak Kościół od swych początków łączy ze sobą dwóch wielkich Apostołów. Legenda, utrwalona przez Henryka Sienkiewicza w ”Quo vadis”, mówiąca o tym, że jednego dnia oddali życie za wiarę Chrystusa, jest tylko dodatkowym potwierdzeniem tego, o czym mówią najstarsze napisy w katakumbach czy starodawne rzymskie mozaiki. Najstarsze świadectwa mówiące o wspólnym święcie apostołów Piotra i Pawła pochodzą z III stulecia. Obchodzono je więc wcześniej, niż zaczęto świętować Boże Narodzenie. Nie powiodły się też podejmowane pod koniec pierwszego tysiąclecia próby rozłożenia obchodów na dwa dni - jeden dla św. Piotra, drugi dla św. Pawła. Istotą tego dnia, jak mówi św. Augustyn, ”dla nas uświęconego męką świętych apostołów Piotra i Pawła”, jest właśnie wspólny obchód uroczystości, a więc święta o najwyższej randze. Poza tym zarówno Szymon-Piotr, jak i Szaweł-Paweł mają w kalendarzu swoje osobne święta: 25 stycznia obchodzone jest święto nawrócenia św. Pawła, a 22 lutego katedry św. Piotra.
W Italii i w Afryce uroczystość śś. Piotra i Pawła obchodzono według zwyczaju rzymskiego, na Wschodzie natomiast i w Galii w okresie Bożego Narodzenia. Dopiero w VI wieku cały Kościół przyjął datę czerwcową.
Oto dzień szczęśliwy
Apostołów święta
Który swym blaskiem napełnia
już ziemię;
Dzisiaj Piotr i Paweł, godni
równej chwały,
Własną krew przelali,
a Chrystus ich obu
Namaścił na wodzów swojego Kościoła
- mówi jeden z kościelnych hymnów.
Wspólna droga
Co łączy apostołów Piotra i Pawła? Przede wszystkim to, że chociaż obdarzeni różnymi cechami, darami i talentami, chociaż różne były ich drogi do Jezusa, budowali jeden Kościół Chrystusa. Słynny spór między nimi, w którym z ust św. Pawła padły pod adresem św. Piotra ostre słowa napomnienia, jest dowodem wielkiego zatroskania o jedność wierzących. Teolodzy podkreślają, że św. Paweł kształtował swą myśl teologiczną wokół słów św. Piotra: ”Wierzymy przecież, że będziemy zbawieni przez łaskę Pana Jezusa tak samo jak oni” (Dz 15,11).
”Patrz na wysoką mądrość Bożą... Piotr - początek wiary prawowiernej, wielki tłumacz tajemnic kościelnych, chrześcijanom radca potrzebny, skarb niebieski, uczony apostolstwa od Pana. Paweł, wielki kaznodzieja prawdy, sława wszystkiego świata, człowiekiem jest w niebie, a aniołem na ziemi” - wskazywał przed wiekami ks. Piotr Skarga.
Dwóch wielkich Apostołów łączą również miasta - Jerozolima i Rzym. Są dwoma biegunami ich życia. Ich misja dawania świadectwa miała swe źródło w Jerozolimie, a dopełniła się w Rzymie. To zastanawiające, że Bóg uchronił ich obu od tak licznych niebezpieczeństw, które czyhały na pierwszych chrześcijan, by krew za wiarę, która ich łączyła, przelali w centrum ówczesnego świata. ”»Skała« i »Wybrane narzędzie« spotkali się w końcu tu, w Rzymie. Tutaj wypełnili swą posługę apostolską, przypieczętowując ją przelaną krwią. Tajemnicza droga wiary i miłości, która prowadziła Piotra i Pawła z ich rodzinnej ziemi do Jerozolimy, następnie do innych zakątków świata i wreszcie do Rzymu, stanowi w pewnym sensie przykład szlaku, który musi przebyć każdy chrześcijanin, by złożyć świadectwo Chrystusowi w świecie” - stwierdził przed dwoma laty Jan Paweł II.
Przezwyciężanie smutku
Od wielu lat uroczystość Świętych Apostołów Piotra i Pawła jest okazją do przypominania o wspólnym zatroskaniu wyznawców Chrystusa ze Wschodu i z Zachodu o wierność pragnieniu Bożego Syna, by Jego wyznawcy żyli w jedności. Od wielu lat na obchody tej uroczystości do Rzymu przybywa delegacja Ekumenicznego Patriarchy Konstantynopola. Odpowiedzią Kościoła katolickiego jest coroczna obecność przedstawicieli Stolicy Apostolskiej na prawosławnych uroczystościach ku czci św. Andrzeja Apostoła w Stambule. Co roku również Papież w swej homilii mówi o tęsknocie za jednością chrześcijan.
W 2003 roku Jan Paweł II mówił: ”»Obdarzeni różnymi darami, zgromadzili w jednym Kościele wyznawców Chrystusa« (Prefacja). Wydaje się, że to stwierdzenie, odnoszące się do apostołów Piotra i Pawła, ukazuje wagę zaangażowania i poświęcenia wszystkich sił na rzecz jedności w odpowiedzi na wezwanie, które Jezus Chrystus kilka razy powtórzył w Wieczerniku: ut unum sint!. Jako Biskup Rzymu i Następca Piotra raz jeszcze wyrażam dzisiaj (...) moją pełną gotowość służenia komunii wszystkich uczniów Chrystusa. Pomagajcie mi, drodzy bracia i siostry, nieustannie wspierając waszymi modlitwami. Proście, by wstawiali się za mną w niebie Maryja, Matka Kościoła, oraz święci apostołowie Piotr i Paweł”.
Ekumeniczny Patriarcha Konstantynopola Bartłomiej I w przesłaniu skierowanym w 2003 roku do Ojca Świętego napisał, że fakt, iż wciąż niemożliwe jest osiągnięcie jedności wiary, co jest warunkiem wstępnym wspólnego kultu, rzuca cień na radość tego święta i wielce go zasmuca. Patriarcha podkreślił jednocześnie, że otuchą napawają istniejące więzy pokoju i miłości, które są koniecznym fundamentem postępu dialogu teologicznego między dwoma Kościołami.
W roku 2004 patriarcha Bartłomiej I postanowił osobiście przybyć do Watykanu na uroczystości ku czci świętych apostołów Piotra i Pawła (poprzednią wizytę złożył Ojcu Świętemu w roku 1995). Pojawia się więc kolejna szansa na przezwyciężanie smutku spowodowanego brakiem jedności wśród chrześcijan.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |