Jest to fragment książki "Hermeneutyka Biblii Żydowskiej i Starego Testamentu" :. , który zamieszczamy dzięki uprzejmości i zgodzie Wydawnictwa WAM.
Zrozumienie Starego Testamentu może dokonać się jedynie, biorąc pod uwagę ten początek, a oznacza to, że z punktu widzenia hermeneutyki i teologii należy potraktować poważnie wyjątkowość dwuczęściowej jedności Biblii chrześcijańskiej. Hermeneutyka Starego Testamentu sprawdza się wtedy, gdy przypomina, czyli wskazuje na genezę i skłania do nawrócenia.
Odzyskiwanie własnego, chrześcijańskiego źródła zawartego w dwu-jedności Biblii nie może się dokonać bez nawrócenia się, tzn. bez przyznania się do winy, która ciążyła na chrześcijaństwie w zakresie podejścia i rozumienia (niezrozumienia) Starego Testamentu. To nawrócenie się, które wyciąga na teraźniejszość i przyszłość nauczkę z przeszłości, rozumie się jako „oprzytomnienie na przyszłość" (K. Miiller, Księga pamiątkowa ku czci P.W. Scheelego), wiedza o własnych korzeniach staje się siłą do nowego wzrostu na fundamencie wspomnień. „Pamięć staje się wówczas myśleniem skierowanym naprzód" (Lenzen 200).
Świadomość i znaczenie odwrócenia się i odzyskania dzięki przypominaniu staje się namacalne w sposób subtelny, a jednak decydujący dla hermeneutyki Starego Testamentu tam, gdzie z ułożenia Biblii chrześcijańskiej Starego i Nowego Testamentu zostają bezpośrednio wyciągnięte fundamentalne zasady jej rozumienia. Dzieje się tak, wychodząc z przekonania, że przyjęcie określonego kierunku w czytaniu ustala kierunek interpretacji. To przyjęcie określonego kierunku w czytaniu skutkuje podwójnym sposobem czytania Starego Testamentu. Jest to „edycja" Biblii chrześcijańskiej, która zachowuje w sobie zainteresowania przekazującej tradycję wspólnoty wiary i która zakłada to jako wytyczną do właściwego zrozumienia. Tylko kiedy pójdziemy śladem tej wytycznej i będziemy czytali Stary Testament wpierw jako Biblię Izraela czysto i nienaruszenie, bez chrystologicznych odniesień, a dopiero potem - kiedy dotarliśmy do Nowego Testamentu, i przez jego odniesienia i cytaty, które otwierają drogę chrystologicznym interpretacjom, mówiąc przenośnie, cofniemy się do początku Starego Testamentu, aby odzyskać go ponownie w sensie literackiej koncepcji intertekstualności - dotrzemy do rzeczywistego zrozumienia Pisma w chrześcijaństwie i wraz z tym ostatecznie dotrzemy do „duszy teologii".
Właśnie wtedy, kiedy poważnie potraktuje się taką koncepcję podwójnego sposobu czytania, która wynika z układu Pisma Świętego w chrześcijaństwie, można osiągnąć uprawniony przystęp do rozmaitych sposobów rozumienia starotestamentalnych tekstów w chrześcijaństwie. Ponieważ podwójny sposób czytania nie oznacza, że na zasadzie swobodnego wyboru pierwsza część Biblii chrześcijańskiej może być czytana albo jako Biblia Izraela, tzn. bez jakiegokolwiek chrystologicznego odniesienia, albo, jak to prezentuje Nowy Testament, jako dokument wiary wskazujący na Chrystusa. Oba sposoby czytania przynależą do siebie komplementarnie, co podkreśla dwuczęściowa jedność Pisma w chrześcijaństwie i co na kształt zasady przy wydawaniu wymaga, żeby każdy poszczególny sposób rozumienia i podejścia, który wybierany jest w chrześcijaństwie stał na tle innego jako korygujący. W taki sposób, który jest właściwy podwójnemu sposobowi czytania, chrześcijańskie rozumienie może i musi stać na straży swojej genezy zawartej w Biblii Izraela, jak również interpretacji wydarzenia Chrystusa z perspektywy Pisma, które przecież jako fundament Objawienia stanowi legitymizację takiej interpretacji. Poprzez wciąż podtrzymywane poprawianie Starego Testamentu jako Biblii Izraela w chrześcijaństwie także wszystkim tym sposobom rozumienia Starego Testamentu, które dzisiaj stały się problematyczne, a które wyrosły z myślenia typologicznego czy alegorycznego, może zostać znowu przyznana racja ograniczona przez poprawność. Ma to znaczenie hermeneutyczne i praktyczne, albowiem z biegiem czasu wiele znamionujących te interpretacje elementów przedostało się do liturgii i katechezy, które z tego powodu muszą być rozumiane jako część chrześcijańskiej historii recepcji.
To korelowanie i wzajemne korygowanie się leżących obok siebie możliwości rozumienia, które hermeneutyka Starego Testamentu wyprowadza z osobliwości chrześcijańskiej Biblii Starego i Nowego Testamentu, znajduje swoją adekwatność w chrześcijaństwie tam, gdzie chrześcijańskie wyznanie wiary występuje obok Pisma Świętego. Credo, które streszcza prawdy wiary wyrażone w Objawieniu, nie zastępuje przecież Biblii, nawet tam, gdzie ustala ono zasadnicze rysy rozumienia Pisma. W chrześcijaństwie uzyskuje się ten efekt w znaczący sposób w tzw. wielkim wyznaniu wiary przez to, że za każdym razem w trzech częściach swojej trynitarnej struktury Credo wyraża explicite hermeneutyczną wskazówkę dotyczącą Starego Testamentu:
1. Otwierająca wyznanie wiary wypowiedź o Bogu, Ojcu, otrzymuje swój charakterystyczny profil dzięki centralnej wypowiedzi Starego Testamentu o jednym i jedynym Bogu, monoteistycznym wyznaniu, które jest warunkiem i umożliwia wszelkie trynitarne twierdzenia na temat Boga. Wtedy następuje tematycznie powiązane tutaj wyznanie wiary w Boga Stwórcę, które rozwija i konkretyzuje wypowiedź odnośnie wiary w jednego Boga.
2. Główna część Credo zawiera chrystologiczne centrum. Wyartykułowanie wiary w Zmartwychwstanie wyraża się poprzez cytat z l Kor 15, 3 „jak oznajmia Pismo” - najbardziej wyraźne ufundowanie wyznania chrześcijańskiego na Biblii Izraela, Starym Testamencie; gdyż nie należy rozumieć tego „jak oznajmia Pismo” - jak to się często dzieje - jako odsyłacza do cytatu z Pisma, lecz to wyrażenie ma za cel obwieszczenie wiary Kościoła, która jest rozważana z perspektywy Pisma, a zatem zaakcentowanie „woli Bożej w tym, co się dzieje" (Mußner).
3. Wreszcie w wyznaniu wiary w Trzecią Osobę Trójcy, Ducha Świętego, zostaje zakreślony łuk między Starym a Nowym Testamentem, kiedy stwierdza się o Duchu Świętym, że mówił przez Proroków, bowiem określenie „Prorocy" symbolizuje całość starotestamentalnego przekazu.
Stawiając obok siebie te trzy odwołania do Biblii Izraela pochodzące z chrześcijańskiego Credo, da się rozpoznać, że różnorodne rodzaje tych odwołań wzięte razem dokonują ważkiego hermeneutycznego zwrotu w odniesieniu do dwuczęściowej Biblii chrześcijańskiej; gdyż Stary Testament w Credo dochodzi do głosu na trzy rozmaite sposoby:
1. Centralna wypowiedź starotestamentalna („Jeden Bóg, Stwórca świata") zostaje przejęta przez jej odtworzenie.
2. Centralna wypowiedź nowotestamentalna (Śmierć i Zmartwychwstanie Jezusa) zostaje uzasadniona i wyjaśniona przez „formułę zgodności" z Biblią Izraela,
3. W końcu Biblia Izraela, Stary Testament w ogólności jako proroctwo zostaje uznana za wiążącą dla chrześcijan (mówił tam Duch Święty).
Taka mała hermeneutyka, którą Credo podaje w odniesieniu do Starego Testamentu, potwierdza dokładnie to, co istniało już w układzie Biblii Starego i Nowego Testamentu i co poprzez zasadę podwójnego sposobu czytania próbuje uczynić owocnym nasze rozumienie.
Zasadniczy pogląd hermeneutyczny, który stoi za zasadą podwójnego sposobu czytania i sięga do osobliwości chrześcijańskiej Biblii Starego i Nowego Testamentu, zostaje tymczasem ostrożnie przyjmowany do języka kościelnych dokumentów, i tak np. opublikowany w 1993 roku Katechizm Kościoła Katolickiego stwierdza:
Chrześcijanie czytają Stary Testament w świetle Chrystusa, który umarł i zmartwychwstał. Ta lektura typologiczna ukazuje niewyczerpaną treść Starego Testamentu. Nie pozwala ona zapomnieć, że Stary Testament zachowuje własną wartość Objawienia, potwierdzonego na nowo przez samego naszego Pana. Zresztą także Nowy Testament wymaga, by był czytany w świetle Starego. Czyniła to nieustannie pierwotna katecheza chrześcijańska. Według starożytnego powiedzenia, „Nowy Testament jest ukryty w Starym, natomiast Stary znajduje wyjaśnienie w Nowym" - Novum in Vetere latet et in Novo Vetus patet (Augustyn, Quaestiones in Heptateuchum, 2, 73) (Nr 129).
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |