Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie biblia.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Nadzieja nie od ludzi, a od Boga pochodzi.
Potrzebna jest człowiekowi świadomość jego grzechów. Z niej wyrasta zdumienie Bożym miłosierdziem.
Proponuję dziś sięgnąć po niezwykły psalm. Najdłuższy w psałterzu.
Są i takie psalmy – człowieka wychwalające. Dobrego człowieka i jego dobre czyny. Psalm złożony został z szeregu sentencji zwanych mądrościowymi.
Starożytna pieśń otrzymała w liturgii refren nawiązujący do ośmiu Jezusowych błogosławieństw: „Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie...”.
Psalm 40 (39), wyśpiewany wieki przed Chrystusem, jest wyznaniem nadziei - czyli przeświadczenia, że warto i trzeba stać po stronie sprawiedliwości. Publicznie, deklaracjami, ale i postawą.
Odgłos burzy? Cudowny znak nad Jordanem? Proroctwo odczytywane w świątyni?
Od wieków Izraelici śpiewali tę pieśń uwielbienia Boga, który na swoją siedzibę wybrał Jerozolimę, a ich na swój naród.
Psalm 96 (95) wywodzi się z radosnej liturgii jerozolimskiej świątyni.
Oczekiwanie wyrasta z nadziei i nią się karmi. Ale nadzieja zawsze jest trudna.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag do czytań na święto Matki Kościoła z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.