tempera na pergaminie, 1452–1460, Muzeum Condé de Chantilly, zamek Chantilly
Święty Paweł na chwilę przerwał pisanie. Przyłożył rękę do zamyślonej twarzy tak, jakby chciał się zastanowić nad najlepszym doborem słów. Patrzy w dal. Światło z zakratowanego okna oświetla oblicze tego wielkiego apostoła.
Jakże byłoby pięknie, gdyby Bóg nie mieszał się w nasze porządki ze swym prawem. No i jak byłoby cudownie, gdyby nie było ludzi szukających Boga.
Tyle czasu upłynęło od chwili, gdy – według relacji Dziejów Apostolskich – Duch Święty objawił z pewną niecierpliwością: "Wyznaczcie mi już Barnabę i Szawła do dzieła, do którego ich powołałem".
Kontynuujemy kolejną edycję Szkoły Słowa Bożego, którą prowadzi ks. Jan Kochel. Zapraszamy do aktywnego udziału
Stanowcze „tak” i „nie” wymagają odwagi, której inspiratorem jest Duch Święty.
czyli słów kilka o powołaniu Jeremiasza
Owo uwiedzenie ma w sobie coś z doprowadzenia do stanu dziecka, które znajduje się u początku drogi ku mądrości.
Niewierny? A może raczej desperacko szukający wiary i Boga? Właśnie taki obraz apostoła Indii wyłania się z nakręconego w 2001 roku filmu Raffaele Mertesa.
Da się zamknąć Tego, który tchnie kędy chce, prowadzi do całej prawdy, mówi co usłyszy, w jakiejkolwiek liczbie skończonej?
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.