Biblia jest księgą nadziei, a jej bohaterowie są bohaterami nadziei.
Człowiek Starego Testamentu przeżywa chorobę w obliczu Boga.
Wiara jest łaską, dzięki której człowiek zdolny jest zdać się na Boga we wszystkim.
Zwiastowanie to moment „zaślubin Boga z człowiekiem, Bóstwa z człowieczeństwem”.
Bóg jest po naszej stronie. Naszej, po stronie człowieka.
W obliczu Boga wszelkie stworzenie przechodzi niejako w stan płynny: „góry topnieją jako wosk przed obliczem Pana” (Ps 97(96),5).
W Watykanie, w Domu św. Marty rozpoczęły się obrady Papieskiej Komisji Biblijnej. Czołowi egzegeci i bibliści po raz kolejny zajmują się kwestią antropologii biblijnej. Opracowania tego zagadnienia domagało się w przeszłości kilka zgromadzeń Synodów Biskupów.
Bóg ma wobec każdego człowieka swój zamysł. Zupełnie niepowtarzalny.
Nie anioł, a człowiek - prawdziwy Bóg i prawdziwy człowiek, Jezus Chrystus - zostaje Panem nieba i ziemi.
Miłość wobec Boga najlepiej odzwierciedlają relacje z drugim człowiekiem. Przyglądając się im, zastanawiam się, na ile ukierunkowałam swoje życie na Bożą miłość?
Bóg nie powołał nas do życia po to, byśmy po kilkunastu/kilkudziesięciu latach zamienili się w proch.
Rozumem nie potrafimy ogarnąć istoty Boga. Wiemy za to, rozumiemy, kim jest dla nas, jaki jest dla nas.
Garść uwag do czytań na święto Jezusa Chrystusa, Najwyższego i Wiecznego Kapłana roku B, z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.