Drzewo i jego owoc. Znane w epoce neolitu, uprawiane od tysięcy lat w krajach Bliskiego Wschodu i innych subtropikalnych regionach.
To cicha oaza, która wkradła się gdzieś pomiędzy poskręcane wąwozy i strzępiaste kamienie i przysiadła cicho, by wieść życie spokojne i pełne wytchnienia.
Bóg jest potężnym władcą świata, panującym nad żywiołami. Ma władzę zesłać kataklizm i ma władzę go uciszyć i zniweczyć.
Tchnienie Boga, Duch trzepocący jak gołębica nad pierwotnym chaosem, z którego wyprowadza ład i porządek – pełnię istnienia.
Wiersze dzisiejszego psalmu zaczynają się w oryginale kolejnymi literami alfabetu. A w tytule: „Pieśń pochwalna. Dawida”.
Leży na skrzyżowaniu dwóch dróg. Jedna prowadzi od Morza Czerwonego do Damaszku, druga - z Zatoki Perskiej do Gazy. Całość miasta wykutego w skałach rozciąga się na obszarze stu kilometrów kwadratowych. A wszystko zaczęło się od… kadzidła.
Psalmista powiada, iż Boże prawo mieszka w jego sercu. Podobną myśl znajdziemy u proroka Jeremiasza.
… choć do jednego celu.
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.