Wśród pieśni wykonywanych w okresie Bożego Narodzenia właśnie ta kolęda najlepiej współgra z tym, o czym pisze autor Listu do Tytusa
Nagłówek psalmu 130 (129) wyjaśnia: „Pieśń stopni”. Psalm ten śpiewali pielgrzymi, gdy z głębokości doliny Cedronu wstępowali na wysokość świątynnego wzgórza.
Ten psalm to pieśń narodu, który był potężny „od Morza aż do Rzeki” - od morza zwanego przez nas Śródziemnym po rzekę Eufrat.
„Idź precz ode Mnie ze zgiełkiem pieśni twoich, (...) dźwięku twoich harf nie chcę słyszeć”. Twarde słowa wypowiada w imieniu Boga Amos do Wybranego Ludu.
W Księdze Psalmów niejedną pieśń można nazwać królewską. Żydzi za swego króla uważali Boga – Jahwe. Póki nie obudziła się pokusa, by królem obwołać człowieka.
Psalm 34 (33) jest pieśnią króla Dawida. Króla, który w tym momencie był kimś bardzo mizernym. Cóż mu zostało, jak tylko w chwili zagrożenia udawać szaleńca?
Psalm 98 (97) zaczerpnięty jest z tej części psałterza, w której znajdujemy szereg pieśni wzywających do wspólnego uwielbiania Pana. Różne są w nich motywy tej radości.
W zrozumieniu ewangelicznego opowiadania o męce Pana Jezusa w Niedzielę Palmową ma nam pomóc fragment trzeciej z czterech pieśni Sługi Jahwe, dzisiejszego pierwszego czytania z Księgi Izajasza.
Mało która piosenka i pieśń religijna oddaje lepiej treść zawartą w biblijnym opisie zesłania Ducha Świętego: „Duchu Ogniu, Duchu Żarze, Duchu Światło, Duchu Blasku, Duchu Wichrze i Pożarze, ześlij płomień Twojej łaski”.
Jest Nauczyciel, który ma receptę na ludzkie bolączki, gorączkę konsumpcyjną. On potrafi wskazać kierunek poszukiwań odpowiedzi...
Rozumem nie potrafimy ogarnąć istoty Boga. Wiemy za to, rozumiemy, kim jest dla nas, jaki jest dla nas.
Garść uwag do czytań na święto Jezusa Chrystusa, Najwyższego i Wiecznego Kapłana roku B, z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.