Łatwiejsza czy trudniejsza – zawsze z krzyżem na ramionach.
Sukcesy? Zwycięstwa? Czy to droga ucznia Jezusa?
Droga Jezusa to zawsze też droga Jego uczniów.
Nawracajcie się. Zamyślenia nad drogą ucznia Jezusa.
Droga ucznia Jezusa? Pójście za Nim na krzyż.
W liczącym zaledwie cztery rozdziały Liście do Filipian św. Paweł aż kilkanaście razy pisze o radości.
Czy to, że już po swoim zmartwychwstaniu, zamiast objawić się pełen chwały, zwyczajnie wędruje ze swoimi uczniami do Emaus i objaśnia im Pisma, jest do zaakceptowania?
Izajasz, wielki prorok Starego Testamentu, rozpoczął swą działalność w roku śmierci króla Ozjasza, a więc w roku 738 przed Chr.
Droga, którą swoim uczniom proponuje Chrystus to coś kompletnie innego, niż oczekuje człowiek kroczący utartymi szlakami. Ale warto.
By zrozumieć i pokochać Kościół nie wystarczy lektura kilku artykułów czy nawet najbardziej uczonych dzieł teologicznych. Trzeba przejść drogę pierwszych uczniów.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...
Rozumem nie potrafimy ogarnąć istoty Boga. Wiemy za to, rozumiemy, kim jest dla nas, jaki jest dla nas.
Garść uwag do czytań na święto Matki Kościoła z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.