Uwierzyć temu, kto ciągle kłamie? Przenigdy.
Jest to rada zaskakująco prosta: nie krzywdzić słowami i nie kłamać, w czynach na pierwszym miejscu postawić dobro i pokój
„O cokolwiek byście prosili Ojca, da wam w imię moje”. Mocna obietnica. Czy życie nie zadaje jej kłam? Nie jestem pewien, ale…
Przecież nie kłamię, nie mówię tylko wszystkiego. Przecież to prawda, nie jest moją sprawą, jak zostało zrozumiane to, co powiedziałam...
Być „solą świata” to ufać bliźniemu tak, jak robi to Bóg: mimo że drugi człowiek zawodzi, że oszukuje, kłamie, stosuje półprawdy i niedopowiedzenia.
Słowa potrafią ranić, a nawet zabić. Pocieszać i dodawać otuchy. Pomagać, ale i szkodzić. Kłamać, manipulować, oszukiwać. Uczyć, tłumaczyć, wzbogacać, ale także rujnować
Świat kłamie, świat oszukuje, świat prawdy używa jako narzędzia dla osiągnięcia swych nie zawsze szlachetnych celów. Tak, świat jest zły. A chrześcijanie?
Miłość wyraża się nie tylko w przyjemnej czułości, ale też w troskliwym upominaniu.
Kto nic nie robi, by jego dziecko nie stało się łajdakiem, wcale go nie kocha.
Nawet ludziom wybranym przez Boga nieobcy był grzech i upadek.
… choć do jednego celu.
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.