Tęskny psalm 80 (79) Fragmenty tej pieśni są niczym innym, jak lamentacją ludu, który tak wiele stracił z własnej winy, a był tak bardzo obdarowany przez Boga.
Widziałem w górach Libanu stado owiec przechodzących przez szosę. Pasterz prowadzi, z laską, a jakże, bacznie ogląda się na owce.
Autor psalmu nie pyta, kiedy sprawiedliwość zwycięży. On już jest pełen radości. I śpiewa, że Pan nadchodzi i będzie sądził świat sprawiedliwie.
Bóg nie powołał nas do życia po to, byśmy po kilkunastu/kilkudziesięciu latach zamienili się w proch.
Uważna lektura (lectio) prowadzi do odczytania Słowa na poziomie mojego życia. Sednem medytacji jest pokorne odkrywanie, jak widzi mnie Bóg, czyli prawdy o mnie.
Żywioł wody i żywioł grzechu. Bo grzech, czyli zło wywołane przez człowieka, ma siłę niszczycielską, bezwzględną, straszną.
Trzeba więcej katolickich tłumaczeń Biblii na języki Indian, bo mają oni prawo poznawać w ojczystej mowie Słowo Boga, który objawia swą miłość. Tak brzmi jeden z postulatów Latynoamerykańskiego Spotkania Duszpasterstwa Tubylców.
„Panie, chcemy ujrzeć Jezusa”. Takie było pragnienie Greków, którzy przybyli do Jerozolimy na święta paschalne.
Piątek. Nie tylko dzień bez mięsa. Także mierzenia się z wystawiającymi na próbę: fałszywie oskarżającymi...
Rozumem nie potrafimy ogarnąć istoty Boga. Wiemy za to, rozumiemy, kim jest dla nas, jaki jest dla nas.
Garść uwag do czytań na święto Jezusa Chrystusa, Najwyższego i Wiecznego Kapłana roku B, z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.