Nie szukają kompromisu, by zdobyć skarb, a zarazem pozostawić cały swój majątek. Poświęcają wszystko, by zdobyć to, co najcenniejsze.
Jaki najcenniejszy skarb jestem w stanie złożyć przed Jego obliczem? Czy tylko mały pokłon w kościele? Krótką, szybką poranną modlitwę?
Bóg jest kochającym Ojcem: "jakże bardzo On zabiega o każdego człowieka jakby o skarb największy, jak o dobro niepowtarzalne, jak miłujący o umiłowaną".
Ks. dr Piotr Kot o tym, dlaczego Pismo Święte jest jak skrzynia ze skarbami, studnia bez dna i ogród, po którym przechadza się Bóg.
- Przez te dwa lata nie tylko dowiedzieliśmy się czegoś o Piśmie świętym, ale przede wszystkim udało się nam stworzyć wspólnotę. To prawdziwy skarb.
Już pierwsza scena filmu, ukazująca odnalezienie w remontowanej świątyni zagubionej księgi prawa, nakręcona jest tak, jakby to Indiana Jones odkrywał jakiś dawno zaginiony skarb.
Ojciec posyła swojego umiłowanego Syna, by nas zbawić. To z Jego łaski otrzymujemy wszystko, w tym również nowe życie. On winien być naszym największym skarbem.
Według żydowskiej tradycji Abraham miał 137 lat – zaś jego syn Izaak 37 – gdy Bóg zawołał go do złożenia największej ofiary. Izaak był najcenniejszym skarbem, jaki posiadał.
Jest na niej zaznaczone miejsce ukrycia skarbu. Są i wskazówki, jak do niego dotrzeć. Ewangelia Marka to swoista mapa chrześcijańskiego życia. Trzeba tylko odpowiednio na nią spojrzeć.
Czasem na drodze z Jezusem już nic nie da się zrobić: zbyt potężne są siły występujące przeciw Niemu. Jak „nic” przemienić w „niewiele”, które staje się skarbem wierności?
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...
Rozumem nie potrafimy ogarnąć istoty Boga. Wiemy za to, rozumiemy, kim jest dla nas, jaki jest dla nas.
Garść uwag do czytań na święto Matki Kościoła z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.