Fakt śmierci na krzyżu nie jest dowodem słabości Chrystusa - lecz wręcz przeciwnie - Jego mocy.
Wystarczy uznać swoją słabość, a On w swoim miłosierdziu wybaczy każdy grzech i powie: idź i już nie grzesz
Nikt z nas nie jest bez grzechu, Jezus, pomimo to zleca nam, byśmy szli w miejsca naszej pracy, do naszych bliskich, by głosić swoim życiem Ewangelię
Konieczność chrześcijańskiej pokory? Przekonanie, że to dopiero Boża łaska nas wywyższa, prowadzi, uświęca?
Dlaczego Bóg miał słabość do pasterza, którego wypatrzył na polach betlejemskich?
Pragnąc świętości i lgnąc do świętości Jezusa, nie trzeba udawać doskonałego. Wystarczy uczyć się rozpoznawania swojej słabości, akceptowania prawdy o sobie
Panu Bogu nie przeszkadza nasza słabość.
Gdy się kocha zawsze można słabość przemóc.
Jest wielka różnica między ludzką słabością a złą wolą.
Najczęściej obraz ma usprawiedliwić słabość, grzech. Zdarza się bronić nim lenistwa...
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...
Rozumem nie potrafimy ogarnąć istoty Boga. Wiemy za to, rozumiemy, kim jest dla nas, jaki jest dla nas.
Garść uwag do czytań na święto Matki Kościoła z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.