Podwójny Testament - Ewolucja i przemiana

Jest to fragment książki "Pismo Święte w Tradycji Koscioła" :. , który zamieszczamy dzięki uprzejmości i zgodzie Wydawnictwa WAM.

Podobne przekształcenie Starego Testamentu w Nowy nie jest wynikiem ewolucji w myśleniu. Nie rozciąga się ono także w czasie: nadchodzi nagle. Nie jest to wcale postęp dokonywany na drodze kolejnych etapów: chociaż przygotowane, przejście to ma gwałtowny charakter[54]. Jest to całkowite przesunięcie[55], zmiana registru, dzięki czemu wszystko nabiera innego znaczenia. Kościół jest dzieckiem dawnej Synagogi - w nowości Ducha.
Dzięki nowemu światłu, wszystko, co stanowiło -jak nazywamy to dzisiaj - Stary Testament: postacie, wydarzenia, instytucje, prawa, świątynia, ofiary, kapłaństwo itd., wszystko to nagle zostaje odmienione:

Umysł mój ogarnęło wielkie poruszenie, spowodowane nagłym wprowadzeniem Nowego Testamentu na miejsce Starego, kiedy zamiast ksiąg Proroków i Prawa, które, jak wiedziałem, były Bożymi księgami napisanymi przez Ducha Świętego, nagle ujrzałem, jak głoszenie Ewangelii obejmuje cały świat[56].

Jest to naprawdę przemiana[57]: „nie zmienił ich imion, lecz znaczenie" (to nie nazwa, lecz rozumienie zostaje zmienione). Słowa: przejście, przeniesienie, przemiana nieustannie powracają w tekstach: „mutatio legis atque sacerdotii"[58], „mutatio veteris testamenti in novum"[59]; przejście przez ogień Ducha. Przemiana dokonana prawicą Najwyższego. Jeszcze bardziej wyraziste słowo, nie mniej częste w użyciu, to nawrócenie[60], przemiana litery w ducha[61].
Nie należy więc mylić podobnego faktu z procesem zauważalnym w całej historii Izraela, a także - z uwzględnieniem różnic, na których badanie nie ma teraz miejsca - w historii innych narodów: procesem uduchowienia, pogłębienia, w oparciu o początkowe przesłanki, sięgające mniej cywilizowanych czasów. Jak napisała Beryl Smalley: „interpretacja alegoryczna zaznacza etap w historii każdego cywilizowanego narodu, którego literatura sakralna ma charakter pierwotny". Tak naprawdę, właśnie w ten sposób rozstrzyga się nieuchronny konflikt pomiędzy literą tego, co uznawane jest za normatywne, a wymogami nowej sytuacji intelektualnej i moralnej[62]. Tak więc, nowe zagadnienia zostają stosownie rozwiązane, a postęp może zostać zaakceptowany bez zerwania świętej więzi, czy umniejszenia żarliwego przywiązania do przepisów lub godnych poszanowania nauk. Od medytacji nad dawnymi Księgami „wychodząnowe Księgi, interesująca mieszanina wierności i wyobraźni"; słowa pierwszego autora zostają ponownie podjęte przez innego i otrzymują nowe zabarwienie[63]. Zresztą, w takim procesie nie wszystko ma zawsze arbitralny charakter; historyk ma często okazję, by podziwiać „tak żywą rolę tradycji, która nieustannie i wciąż na nowo ukazuje wielkie dzieła, aby przynosiły owoc i nabierały doniosłości wraz z upływem czasu"[64]. Zwłaszcza w przypadku Izraela fakt ten nie budzi wątpliwości. Nabrał on doniosłości i wydał piękne owoce. „Ów lud wydaje się być unoszony religijnym porywem, skłaniającym go do nieustannego przekraczania siebie samego, do powtórnego rozmyślania, na wyższym poziomie duchowym, nad tym, co przeżył i co wyobrażał sobie najpierw, w mniej godny sposób, o Bogu. Stary Testament jest historią tego nieustannego przekraczania, owego katechumenatu, wzrastającego uduchowienia"[65]. Proces ten trwał zresztą, chociaż w innych warunkach, w łonie judaizmu, od czasu pojawienia się chrześcijaństwa. - Mówimy tutaj jednak o innym wydarzeniu, późniejszym i bardziej rozstrzygającym. Ponieważ zdarza się, że wydarzenia te bywają mylone, konieczne jest podkreślenie pewnego zagadnienia.
Najdawniejsze święta Izraela były świętami płodów rolnych. Zostały one zachowane, ale jednocześnie zamienione na święta upamiętniające wielkie wydarzenia, o których mówi Księga Wyjścia: wyjście z Egiptu, nadanie Prawa, wędrówka przez pustynię, zdobycie Ziemi Obiecanej. Jednakże owa powtórna interpretacja historyczna stanowiła tylko pierwszy krok. Za czasów Proroków przeszłość narodu ulega idealizacji i dlatego jej opatrznościowe znaczenie ulega pogłębieniu, stając się jakby „odskocznią" dla najbardziej wzniosłych nadziei. Odtąd historia służy jako klucz do rozumienia teraźniejszości i coraz bardziej przekształca się w alegorię przyszłości. Dobrodziejstwa, o których Bóg wcześniej powiedział swemu narodowi, są rękojmią innych, bardziej wartościowych dobrodziejstw. Dawne opowiadania nabieraj ą nowej symboliki. Jak mówi Jean Danielou, dochodzi do „zakorzenienia typologii w samym Starym Testamencie"; istnieje na przykład cała „wczesna historia patrystycznej interpretacji Księgi Wyjścia". W istocie, Prorocy zapowiadają „drugie Wyjście, którego figurą było pierwsze Wyjście", podobnie jak przepowiadają „drugi kataklizm, którego figurą był Potop"[66]. Zburzenie wieży Babel będzie stanowiło dla autora Księgi Daniela zapowiedź upadku Babilonu, a opis pierwotnego raju nałoży się u Ezechiela na wizję ostatniego Jeruzalem. Co więcej, pod wpływem Ducha święci autorzy wykorzystują, z pokolenia na pokolenie, materiały zgromadzone przez autorów z poprzednich pokoleń, aby głosić bardziej wewnętrzną i czystszą religię. „Odczytując ponownie i rozważając, ponownie rozpatrując i ponownie interpretując dawne teksty w świetle niedawnych wydarzeń lub nowych sytuacji, zmuszeni są do uściślenia lub do pogłębienia treści teologicznej owych tekstów, i w ten sposób do rozwijania objawionego przekazu"[67]. Dotyczy to w szczególności Księgi Jeremiasza, Księgi Powtórzonego Prawa, drugiej części Księgi Izajasza. Ta „pieśń nowa" stanowi „nowe opracowanie i nowy rozkwit" prawd, które ujrzały światło dzienne już w najdawniejszych czasach, ale które nie wydały jeszcze wcale owocu. Dotyczy to Pieśni nad Pieśniami i Psalmu 40, które na nowo podejmuj ą różne motywy z Księgi Ozeasza, Księgi Ezechiela, drugiej części Księgi Izajasza, aby pogłębić ideę zjednoczenia Jahwe i Izraela, wykorzystując analogię związku mężczyzny i kobiety. Dotyczy to także Księgi Ezechiela, jak wykazał Rene Bloch w przenikliwej analizie: „Proroczemu pisarzowi udało się zbudować z materiałów, jakie otrzymał od swych poprzedników, dzieło oryginalne, w celu dokonania nowego przekazu, odpowiadającego potrzebom jego czasów"; ponownie rozważył „całą historię Izraela i znaczenie jej wielkich wydarzeń w zależności od obecnej sytuacji":

Mamy do czynienia z refleksją, która - w chwili gdy dochodzi do wstrząsów i zamieszania - z niepokojeni bada dokumenty przeszłości, aby odnaleźć wskazówki, odpowiedzi, wyjaśnienia, zapewnienia, nadzieje, jakich domaga się teraźniejszość - szczególnie mroczna teraźniejszość. W tym celu Prorok przybliża różne teksty, zwłaszcza z Ksiąg Ozeasza, Jeremiasza, Powtórzonego Prawa, aby je objaśnić, uzupełnić jedne drugimi i w pewnym sensie wywołać ich wzajemną interakcję... aby częściowo wydobyć z nich nowe wyjaśnienia... Na nowo podejmuje wyrocznie z przeszłości, ale włącza je w pewną całość, nadającą im nowy sens, nowe znaczenie - nie różniące się od tego, jakie miały w przeszłości, ale będące jego rozwinięciem - przystosowane do potrzeb obecnej sytuacji i zgodne z misją, jaką otrzymał...[68].

Taki jest dokładnie gatunek midraszu, którego znaczenie wzrasta w Izraelu począwszy od czasów wygnania, ogarniający literaturę kanoniczną i niekanoniczną[69], której znajomość niezbędna jest dla uprawiania „zdrowej" egzegezy Nowego Testamentu.
Nie sądźmy, że podobna ewolucja w zupełności umknęła uwagi dawnych chrześcijańskich komentatorów. Dobrze uchwycili oni jedną z podstawowych metod proroków: „Propheticae scientiae est pro gerendis gesta memorare"[70]. Umieli również rozpoznać alegoryzację wcześniejszych dziejów, których „tajemnica" została częściowo objawiona już przed Chrystusem.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama