Modlitwa Abrahama - ojca wszystkich wierzących.
Świadectwem zażyłego dialogu modlitewnego Abrahama z Bogiem było niewątpliwie przyjęcie przez patriarchę samego Boga w gościnę w swoich namiotach (zob. Rdz 18,1-15). W kontekście tego spotkania miały miejsce dwa bardzo istotne wydarzenia. Pierwszym było złożenie przez Boga obietnicy, że Sara urodzi Abrahamowi syna jako prawowitego potomka i zarazem dziedzica (zob. Rdz 18,10). Drugie z tych wydarzeń, czyli autorefleksja Boga, której skutkiem było wyjawienie Abrahamowi przez Boga celu Jego wyprawy do Sodomy i Gomory, ujawniło głęboką zażyłość w relacjach pomiędzy Bogiem a Abrahamem: „Potem ludzie ci odeszli i skierowali się ku Sodomie. Abraham zaś szedł z nimi, aby ich odprowadzić, a Pan mówił sobie: «Czyż miałbym zataić przed Abrahamem to, co zamierzam uczynić? Przecież ma się on stać ojcem wielkiego i potężnego narodu, i przez niego otrzymają błogosławieństwo wszystkie ludy ziemi. Bo upatrzyłem go jako tego, który będzie nakazywał potomkom swym oraz swemu rodowi, aby przestrzegając przykazań Pana postępowali sprawiedliwie i uczciwie, tak żeby Pan wypełnił to, co obiecał Abrahamowi». Po czym Pan rzekł: «Skarga na Sodomę i Gomorę głośno się rozlega, bo występki ich [mieszkańców] są bardzo ciężkie. Chcę więc iść i zobaczyć, czy postępują tak, jak głosi oskarżenie, które do Mnie doszło, czy nie; dowiem się»” (Rdz 18,16-21). Tym gestem Bóg poświadczył, że traktował Abrahama jako zaufanego przyjaciela[13], przed którym nie miał tajemnic. Ujawnienie przez Boga zamiarów co do Sodomy i Gomory stało się w następstwie początkiem szczególnego dialogu modlitewnego Abrahama z Bogiem – dialogu mającego charakter modlitwy wstawienniczej.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |